Serie A: Dwie czerwone kartki nie przeszkodziły Milanowi. Mediolańczycy ograli Bolognę

Milan w ostatnich tygodniach znajduje się w słabej formie. Rossoneri przegrali trzy poprzednie spotkania ligowe. Ponadto odpadli w ćwierćfinale Puchar Włoch, gdzie ulegli Juventusowi 1:2. Z kolei Bologna przed środowym starciem plasowała się na trzynastej pozycji, tracąc do Milanu dziesięć oczek.

Pierwsza połowa nie obfitowała w sytuacje podbramkowe. Żadna z ekip nie narzuciła swojego stylu gry. Ponadto dużo było agresywnej gry, co zaowocowało czerwoną kartką dla Gabriela Paletty i goście od 38. minuty musieli radzić sobie w dziesięciu. Przed przerwą Bologna nie potrafiła jednak wykorzystać przewagi liczebnej i był bezbramkowy remis.

W drugiej połowie grający w osłabieniu Milan skupił się na grze w defensywie. Sytuacja przyjezdnych pogorszyła się jeszcze bardziej w 59. minucie, gdyż za drugą żółtą kartkę boisko opuścić musiał Słowak Juraj Kucka i mediolańczycy musieli radzić sobie w dziewięciu. Bologna, mimo przewagi dwóch zawodników, nie potrafiła zdobyć bramki. Nieoczekiwanie gola strzelił Milan. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu bramkę zdobył Mario Pasalić, zapewniając swojej drużynie trzy punkty.

Milan przerwał passę czterech ligowych meczów bez wygranej. Oznacza to, że ekipa z Mediolanu zbliżyła się do miejsca premiowanego grą w europejskich pucharach i do piątego Interu traci już tylko dwa oczka.

Bologna - AC Milan 0:1 (0:0)
Bramka: Pasalić 89

Bologna: da Costa - Krafth, Gastaldello (62. Petkowić), Maietta, Mbaye (77. Torosidis) - Dzemaili, Pulgar (80. Viviani), Nagy - Verdi, Destro, Krejci

Milan: Donnarumma - Abate, Paletta, Romagnoli (31. Zapata), Vangioni - Kucka, Locatelli (46. Gomez), Pasalić - Suso, Bacca (62. Pioli), Deulofeu

Żółte kartki: Mbaye, Gastaldello, Verdi, Nagy, Dzemaili - Paletta, Abate, Kucka, Vangioni

Czerwone kartki: Paletta (za dwie żółte), Kucka (za dwie żółte)