Plaga kontuzji w Vive Tauron Kielce
Bez pięciu czołowych zawodników zagrali piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce we wtorkowym meczu ekstraklasy z Pogonią Szczecin (29:23). Najgroźniej wygląda uraz Tobiasa Reichmanna, który nie zagra przez najbliższe trzy tygodnie.
Prawoskrzydłowy Vive na poniedziałkowym treningu drużyny doznał kontuzji stawu skokowego. „Zawodnik ma skręconą kostkę i uszkodzoną torebkę stawową. Jego przerwa w grze potrwa co najmniej trzy tygodnie” – powiedział lekarz klubowy Marcin Baliński. Niemiec nie zagra w dwóch najbliższych spotkaniach kieleckiego zespołu w Lidze Mistrzów z Celje Pivovarna Lasko (19 lutego) i Pick Szeged (26 lutego).
Kłopoty z kolanem po meczu z Rhein Neckar Loewen ma Mateusz Kus. Występ obrotowego Vive w niedzielnym spotkaniu z mistrzem Słowenii stoi pod dużym znakiem zapytania. - Nie jestem w tym momencie w stanie powiedzieć, czy Mateusz zagra z Celje. W środę przejdzie dodatkowe badania, po których będziemy wiedzieli już znacznie więcej – podkreślił trener kieleckiego zespołu Tałant Dujszebajew.
Na urazy odniesione w starciu z mistrzem Bundesligi narzekają też Krzysztof Lijewski i Julen Aginagalde. Dujszebajew ma jednak nadzieję, że zdążą się wykurować na mecz ze słoweńską drużyną. Podobnie wygląda sytuacja z Deanem Bombacem. Słoweński rozgrywający przechodził ostatnio grypę żołądkową, ale wraca już do pełni sił. Wszystko wskazuje na to, że znajdzie się w kadrze na niedzielne spotkanie.
Cały czas wyłączony z gry jest Mariusz Jurkiewicz. Popularny „Kaczka” leczy kontuzjowany bark i nie wiadomo czy pojawi się na parkiecie w tym sezonie.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze