Madagaskarczyk nowym prezydentem Afrykańskiej Konfederacji Piłkarskiej

Issa Hayatou, kameruński działacz, który od 1988 roku był prezydentem Afrykańskiej Konfederacji Piłkarskiej (CAF), stracił stanowisko. W wyborach, jakie odbyły się na kongresie w Adis Abebie, zwyciężył Ahmad Ahmad z Madagaskaru.
Na "otarcie łez" 70-letni Hayatou jest dożywotnio członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl). W 2016 roku w okresie kryzysu w Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) tymczasowo pełnił funkcję prezydenta organizacji, gdy do dymisji został zmuszony Joseph Blatter.
W głosowaniu Hayatou uzyskał 20 głosów, jego 57-letni rywal otrzymał poparcie od 34 delegatów. Po ogłoszeniu wyników, zdenerwowany działacz z Kamerunu wraz ze swoimi zwolennikami opuścili salę obrad.
W programie wyborczym Ahmad, były minister sportu i rybołówstwa w swoim kraju zapowiedział, że w trakcie czteroletniej kadencji chce diametralnie zmodernizować struktury CAF, przystosować je do nowych standardów, jakie obecnie obowiązują w FIFA. Mają być bardziej przejrzyste, tak, aby wyeliminować zjawiska korupcyjne, które są poważnym problem w afrykańskim futbolu.
W kongresie w Adis Abebie brał udział prezydent FIFA Gianni Infantino.
Przejdź na Polsatsport.pl