94-letni kibic Podbeskidzia jechał za ukochanym klubem 600 km!
Do niezwykłego wydarzenia doszło w miniony weekend w Chojnicach, gdzie miejscowa Chojniczanka podejmowała Podbeskidzie Bielsko-Biała. Kibic zespołu gości - Pan Kazimierz urodzony w 1923 roku, przejechał prawie 600 km, żeby zobaczyć mecz swojej drużyny z sektora gości!
Chojniczanka w weekend zremisowała już trzecie spotkanie na wiosnę, tym razem nie potrafiąc pokonać Podbeskidzia Bielsko-Biała. Gościom być może pomogła czerwona kartka, którą już na początku spotkania ujrzał Paweł Zawistowski, a być może obecność 94-letniego Pana Kazimierza, który przejechał prawie całą Polskę, by zobaczyć mecz ukochanej drużyny.
O fakcie obecności Pana Kazimierza na meczu w Chojnicach poinformowała oficjalna strona Chojniczanki.
"W trakcie spotkania wręczyliśmy Panu Kazimierzowi kilka klubowych gadżetów. Bardzo prawdopodobne, że to właśnie Pan Kazimierz był najstarszym kibicem który oglądał mecz na Stadionie Miejskim Chojniczanka 1930. Sytuacja w której na mecz Chojniczanki przychodzi kibic, który jest starszy od naszego klubu to rzecz już niespotykana. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem i cieszymy się, że mogliśmy sprawić Panu Kazimierzowi radość, przekazując drobny upominek" - napisano na stronie klubu z Chojnic.
Skrót meczu w załączonym materiale wideo.
Komentarze