Niezgoda: Jesteśmy zawiedzeni
Chociaż drużyna Marcina Dorny przegrała sparing z reprezentacją Czech U-21 1:2, to Jarosław Niezgoda jest jednym z niewielu piłkarzy, który może być zadowolony. W drugiej połowie, po wejściu na boisko, to właśnie on wpisał się na listę strzelców. - Jako drużyna jesteśmy zawiedzeni, nie takie mieliśmy plany - powiedział w rozmowie z Polsatsport.pl.
Łukasz Majchrzyk: Wszystko, co wydarzyło się dobrego w grze reprezentacji Polski w ofensywie, to zasługa Twoja i Przemysława Frankowskiego.
Jarosław Niezgoda: Przegrywaliśmy w tym momencie 0:1, więc nie mieliśmy nic do stracenia. Musieliśmy gonić wynik. Po części się udało, bo wyrównaliśmy na 1:1. Niestety, ostatecznie przegraliśmy 1:2. Szkoda, bo zaczęliśmy stwarzać sytuacje i myślałem, że to my wygramy.
To Wasz drugi mecz w ciągu kilku dni, drugi przegrany 1:2, jednocześnie ostatni oficjalny sparing zaplanowany przed Euro U-21. Z jakimi myślami wyjedziesz ze zgrupowania?
Częściowo jestem zadowolony, bo udało mi się zadebiutować. Jako drużyna jesteśmy zawiedzeni, nie takie mieliśmy plany. Chcieliśmy wygrać dwa mecze. Jak nie udało się z Włochami, to chcieliśmy za wszelką cenę zrehabilitować się z Czechami. Mam nadzieję, że to się na nas nie odbije.
Cała rozmowa w załączonym materiale.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze