Cieszynka jak z piłkarskich boisk! Libero PGE Skry był bezradny
Rzadko zdarza się w siatkówce, aby zawodnik w szczególny sposób celebrował zdobycie punktu. Do niecodziennej sytuacji doszło w meczu PGE Skry Bełchatów z Effectorem Kielce. Przyjmujący gości, Konrad Formela zaprezentował oryginalną cieszynkę po asie serwisowym w drugim secie. Precyzjne zagranie okazało się marnym pocieszeniem dla kielczan, którzy ulegli Skrze aż 0:3.
Fetowanie zdobycia bramki to specjalność piłkarzy. Niektórzy opracowali autorskie sposoby celebracji, które przeszły do historii. Piłkarze, zarówno ci zawodowi, jak i amatorscy często starają się naśladować ruchy swoich idoli z boisk. Dobrze znanym sposobem okazywania radości po golu jest ten wymyślony przez Cristiano Ronaldo. Fanom na całym świecie przypadł do gustu także taniec imitujący brazylisjką Sambę.
W ślad za piłkarzami postanowił pójść Konrad Formela, który w specyficzny sposób cieszył się po zdobyciu punktu. Były gracz Jastrzębskiego Węgla schylił się, udając, że wiąże buta. Do 22-latka natychmiast podbiegł partner z drużyny, który zasugerował, że pomoże mu w tej czynności. Siatkarze PGE Skry nie dali się rozproszyć tym zachowaniem i pewnie pokonali rywali.
