Davor Suker o Bońku: Jako były piłkarz będzie cenny dla UEFY
W środę podczas 41. Kongresu Zwyczajnego UEFA w Helsinkach, Zbigniew Boniek został członkiem do Komitetu Wykonawczego. Jedna z legend europejskiego i światowego futbolu, Davor Suker uważa, że jest istotne, aby na najważniejsze stanowiska dostawali się byli piłkarze. - Oni najlepiej znają futbol od drugiej strony - powiedział.
Marcin Lepa: Co oznacza wybór Zbigniewa Bońka dla polskiej i europejskiej piłki?
Davor Suker: Myślę, że to bardzo istotne, aby na te najważniejsze stanowiska dostawali się byli piłkarze, bo to ludzie, którzy najlepiej znają z szatni i boiska, czyli tej drugiej strony to wszystko, co dzieje się w futbolu, tak, żeby ta dyscyplina się rozwijała i stawała coraz lepsza. Gratuluję nominacji Zbigniewowi Bońkowi, będziemy razem współpracować.
Prezydent UEFA, Gianni Infantino powiedział: „Koniec głupiej rywalizacji, zacznijmy współpracować”.
Rzeczywiście. Wielu ludzi codziennie trenuje i gra w piłkę, jedyne co ich łączy to jedna piłka, tylko tego potrzeba, aby zacząć rywalizować i tak naprawdę to powinno nas wszystkich łączyć. Żadnych podziałów i głupiej rywalizacji, żadnych negatywnych emocji. Niech piłka będzie mostem, który nas łączy. Do tego będziemy dążyć w Bahrajnie, podczas najbliższego kongresu FIFA. Niech FIFA I UEFA także ze sobą współpracują.
Jakie największe wyzwania, problemy stoją obecnie przed FIFA i UEFA?
Największymi problemami są ustawianie meczów oraz bezpieczeństwo na stadionach. Widzieliśmy podczas mistrzostw Europy we Francji ile potrzeba wysiłku, aby zabezpieczyć tak wielką imprezę i jakie koszty ponoszą organizatorzy.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl