Kowal zapłaci posadą za słabe wyniki Resovii?
Siatkarze Asseco Resovii spisują się w obecnym sezonie zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wiele wskazuje na to, że za słabsze wyniki klubu odpowie trener Andrzej Kowal. Mecz z Jastrzębskim Węglem o brązowy medal PlusLigi ma być pożegnaniem szkoleniowca z Rzeszowem.
Siatkarze Asseco Resovii przegrali rywalizację o finał PlusLigi ze Skrą Bełchatów. Po klęsce 0:3 w łódzkiej Atlas Arenie, ulegli rywalom 2:3 w rewanżu na Podpromiu; po raz pierwszy od 2011 roku ekipa z Podkarpacia nie zagra w decydujących bojach o złoto mistrzostw Polski. Pierwszy mecz z Jastrzębskim Węglem o brązowy medal również nie przebiegł po myśli zawodników Resovii. Po wyjazdowej porażce 1:3, podopiecznych Andrzeja Kowala czeka trudne zadanie w spotkaniu rewanżowym.
– W rewanżu musimy wznieść się na wyżyny, by odrobić straty. Będzie na pewno ciekawie. Trzeba grać do końca. Chcieliśmy grać o złoto, nastawialiśmy się na to. Przegraliśmy z dobrze dysponowaną Skrą, teraz pozostaje walka o brąz. Zrobimy wszystko, by chociaż w minimalnym stopniu zadowolić kibiców – powiedział po pierwszym meczu trener Pasów.
Jak się okazuje, drugie starcie o brąz z drużyną z Jastrzębia-Zdroju może być pożegnaniem szkoleniowca z ekipą z Rzeszowa. Kowal ma kontrakt ważny jeszcze na następny sezon, jednak za kulisami mówi się, że poinformował on już zawodników o swym odejściu; klub zapowiedział konferencję prasową z udziałem trenera Asseco Resovii na piątek – 21 kwietnia.
Kowal, który jest jedynym polskim szkoleniowcem, który prowadzi ekipę z czołowej czwórki obecnego sezonu PlusLigi, doprowadził ekipę z Rzeszowa do wielkich sukcesów. Trzy mistrzostwa Polski (2012, 2013, 2015), dwa wicemistrzostwa (2014, 2016) stawiają go w gronie najbardziej utytułowanych trenerów w polskiej lidze; w 2015 roku dotarł z Resovią do finału Ligi Mistrzów, w którym jego podopieczni przegrali z Zenitem Kazań.
Szkoleniowiec Pasów już od dawna jednak poddawany był sporej krytyce. W listopadzie, po zaskakującej porażce z GKS Katowice (2:3) we własnej hali, oddał się do dyspozycji zarządu klubu. W kwietniu w mediach pojawiła się informacja, że w przyszłym sezonie Polaka w roli trenera ma wspomagać Włoch Roberto Serniotti, który obecnie prowadzi ekipę Berlin Recycling Volleys.
Asseco Resovia przejdzie po sezonie ogromną metamorfozę. Drużynę opuszczą m.in. środkowy Piotr Nowakowski, atakujący Gavin Schmitt, przyjmujący Frederic Winters oraz libero Damian Wojtaszek. Dalsza współpraca kilku innych zawodników z klubem z Podkarpacia stoi pod znakiem zapytania.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze