Brzostek: Chcę wrócić na przełomie roku
Monika Brzostek, która ze względu na ciążę odpoczywa od siatkówki plażowej, w rozmowie z PAP poinformowała, że chce wznowić karierę na przełomie roku. W czasie przymusowej przerwy nie rezygnuje z aktywności i śledzi poczynania kolegów i koleżanek z polskiej kadry.
"Wstępny plan jest taki, bym wróciła w grudniu lub styczniu. Oczywiście, zobaczymy jak to będzie w praktyce" - podkreśliła Brzostek, brązowa medalistka mistrzostw Europy z 2015 roku.
Jeszcze pod koniec lutego brała udział w zgrupowaniu na Teneryfie. Na początku kwietnia zaś poinformowała, że zawiesza karierę z powodu ciąży. W związku z tym jej wieloletnia partnerka boiskowa Kinga Kołosińska będzie w tym sezonie startować w duecie z Jagodą Gruszczyńską.
"Z tego co wiem, to obecnie kilka zagranicznych zawodniczek również spodziewa się dziecka. Zarówno Kinia, jak i trener (Serb Srdjan Veckov - PAP) byli zaskoczeni, gdy im przekazałam wiadomość. Nie była to bezproblemowa sytuacja, bo trzeba było dokonać kilku roszad" - przyznała.
Jak dodała, przerwa w karierze w jej przypadku nie oznacza rezygnacji ze sportu.
"Tak naprawdę dla osoby, która przez całe życie jest aktywna, byłoby to bardzo trudne. Chodzę na siłownię, ćwiczę nawet z niewielkimi ciężarkami. Jest trochę siatkówki, trochę ping-ponga. Chodzę też na basen, choć czasem muszę z pływaniem uważać. Bardzo lubię jogę i pilates, a już te w wersji dla kobiet w ciąży to rewelacja" - podkreśliła Brzostek.
Zapewniła, że nie zapomina o koleżankach i kolegach z boiska.
"Śledzę ich wyniki. Chociażby ostatni rewelacyjny występ Kuby Szałankiewicza i Maćka Rudola w Xiamen" - zaznaczyła.
Obecnie Kołosińska i Gruszczyńska trenują w Warszawie. W maju wystąpią w dwóch turniejach World Touru - w Rio de Janeiro i w Moskwie. Czołowe męskie duety z Polski najbliższe dni spędzą na zgrupowaniu w Olsztynie.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze