Luz: "Pesteczka" zawsze mi towarzyszy!
Kolejnym rozmówcą Polsat E-sport był zawodnik PRIDE — Maciej 'luz' Pugaj, który podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami po wygranym półfinałowym pojedynku przeciwko Izako Boars.
Wojciech Podgórski: W przedmeczowej rozmowie na scenie będąc zapytanym o ewentualne obawy przed Izako Boars przekazałeś hostowi karteczkę z hasłem "pesteczka". Chyba można powiedzieć, że ta pesteczka się sprawdziła? Na pierwszej mapie mieliście co prawda trochę problemów, lecz na kolejnej Wasze przewaga była bardzo widoczna.
Maciej 'luz' Pugaj: No tak, z "pesteczką" chodzi o to, że jest ona zawsze przy mnie, gdy jej potrzebuje. Na de_mirage była jednak trochę rozleniwiona. Dopiero na drugiej mapie "pesteczka" pokazała, na co ją stać!
Spodziewaliście się nieco więcej po "Dzikach"?
Wiedzieliśmy, że na mirage pokażą dobrą grę. Chłopaki dużo pracowali nad swoimi taktykami i widać było podczas meczu, że przygotowali się pod nasze zagrania. Łatwo mogli przeanalizować nasze spotkania, gdyż gramy ich dużo w internecie.
Jutro czeka Was arcytrudny pojedynek przeciwko Team Kinguin. W tym przypadku też uważasz, że to będzie "pesteczka", czy raczej będzie już trudniej?
Na pewno będzie trudniej. Jestem pewien, że "pesteczka" pomoże ze wszystkich sił. Kinguin jest zespołem grającym na światowym poziomie, potrafią świetnie grać. Mimo wszystko zdarzają im się słabsze dni i mam nadzieję, że właśnie na taki trafimy.
Kompletną rozmowę znajdziecie w załączonym materiale wideo.
Komentarze