Pierwsze punkty w Polskiej Lidze Esportowej rozdane
Pierwsze punkty w Polskiej Lidze Esportowej rozdane. W inauguracyjnych meczach zobaczyliśmy graczy Venatores i Pompa Team.black oraz Samsung4Gamers by Inetkoxtv i Team Grubasy.
Zmagania rozpoczęli zawodnicy Venatores i czarna dywizja Pompa Team. - To dla nas bardzo ważna liga, ponieważ biorą w niej udział czołowe zespoły z kraju” – mówił przed startem pojedynku Michał ‘SooN’ Wójcicki, snajper „Myśliwych”. Jak zdradził, jego formacja nie przygotowywała się konkretnie pod jednego przeciwnika i liczyła na sprawdzony standard. – Na Pompa Team.black graliśmy już podczas Let’s Play Częstochowa i wtedy im ulegliśmy. Mamy przez to duży szacunek do rywala, ale od tamtej pory znacznie poprawiliśmy naszą grę. Liczymy na 2:0 dla nas, aczkolwiek zdajemy sobie sprawę z tego, że oponent jest bardzo mocny – zapewniał z dużą pewnością. I jak się później okazało, źle oszacował moc konkurenta.
Podopieczni IsAmUxPompy najpierw w bardzo łatwy sposób ograli Venatores, wywierając na nich ogromną presję na Mirage, by następnie przypieczętować swoją przewagę triumfalnym Trainem. I choć walka na stacji kolejowej okazała się dużo bardziej emocjonująca i do ostatniej rundy zwycięzca był nieznany, komplet punktów i 1200 złotych za wygraną kolejkę trafiło w ręce Patryka ‘ponczka’ Witesa i spółki.
Venatores 0:2 Pompa Team.black
Mirage 10:16; Train 14:16
Nie tak jednoznacznie zakończyła się natomiast druga potyczka wieczoru. Najpierw sklejka sygnowana ksywką Dominika ‘GruBego’ Świderskiego rozgromiła faworyzowanych strzelców Samsung4Gamers by Inetkox na Cache, by następnie tylko o włos stracić szansę na całkowite zwycięstwo na Train. W dogrywce większym opanowaniem popisali się jednak podopieczni Patryka ‘easy’ego’ Dzięcioła.
Team Grubasy 1:1 Samsung4Gamers by Inetkoxtv
Cache 16:6; Train 15:19
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze