Thorin pogardliwie o uczestnikach finałów ESL Pro League

Wśród drużyn zakwalifikowanych na lanowe finały EPL zabrakło Astralis oraz FaZe Clan, a zamiast nich zobaczymy szereg niżej sklasyfikowanych ekip. Taki stan rzeczy nie mógł pozostać bez komentarza Thorina.
Internetowa faza rozgrywek ESL Pro League nie obyła się bez szeregu niespodzianek. Na turnieju w Dallas nie pojawi się ani Astralis, ani FaZe Clan, które zgromadziły na swoim koncie zbyt mało punktów. Nieobecność dwóch najlepszych drużyn na świecie stanowi doskonałą wiadomość dla wszystkich zespołów zmierzających na lanowe finały.
Niektórzy obserwatorzy uważają, że brak czołowych formacji nie jest wyłącznie kwestią ich słabszej formy. Thorin upatruje przyczynę w formacie turnieju. Według niego wyniki internetowych zmagań nie są miarodajne i powinno się unikać takiego rozwiązania. Dodatkowo zwrócił uwagę na ogromne dysproporcje pomiędzy uczestnikami europejskich i amerykańskich rozgrywek w ramach ESL Pro League. Brytyjski dziennikarz stwierdził, że wiele drużyn ze Starego Kontynentu bardziej zasługiwało na awans, niż ich konkurenci zza oceanu. Niestety organizatorzy imprezy przewidzieli jedynie po sześć miejsc dla najskuteczniejszych ekip z obu dywizji.
Lista uczestników finałów ESL Pro League:
Europa:
North
G2
mousesports
fnatic
Na'Vi
EnVyUs
Ameryka Północna:
SK Gaming
Team Liquid
Immortals
NRG Esports
Cloud9
OpTic
Przejdź na Polsatsport.pl