Tomaszewski: Vamos Rafa!
Po znakomitym finale Rafael Nadal pokonał Dominika Thiema 7:6 6:4 i umocnił swoją pozycję faworyta w perspektywie zbliżającego się Wielkiego Szlema na kortach Rolanda Garrosa. Po triumfie w Monte Carlo i w Barcelonie tym razem wygrywa prestiżowy turniej w Madrycie, dominując najgroźniejszych rywali. To jego 52. wygrany turniej na mączce, 30 Masters Series i 72 w ogóle wygrany turniej ATP. Tym pierwszym był Prokom Open w Sopocie w 2004 roku.
W poniedziałek Nadal będzie numerem jeden w rankingu The Race, który bierze pod uwagę wyniki osiągnięte w roku 2017 i zepchnie swojego odwiecznego rywala Rogera Federera na drugie miejsce. Na trzecim miejscu w tym rankingu pojawi się Dominik Thiem.
Dla nas radosną wiadomością jest zwycięstwo Łukasza Kubota w turnieju deblowym w Madrycie nad francuską parą Mahut - Roger Vasselin. Jego współpraca z Brazylijczykiem Marcello Mello nabiera rumieńców. Biorąc pod uwagę ostatnie tygodnie to jedna z najlepszych par świata. Finał w Indian Wells, wygrane w Miami i w Madrycie - wydaje się, że drugi tytuł wielkoszlemowy Łukasza jest tylko kwestią czasu. Oby tak dalej!
Łukasz nawiązuje do polskich sukcesów w stolicy Hiszpanii: Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski dwukrotnie wygrywali w Madrycie (2008 i 2012), tak zresztą jak Wojciech Fibak (z Janem Kodesem w 1975 i z Raulem Ramirezem w 1978).
W tym tygodniu rozpoczyna się ostatni wielki turniej przed paryskim szlemem - Internazionali d’Italia rozgrywany w sugestywnej rzymskiej scenerii Foro Italico. Czy ktoś może zatrzymać Rafaela Nadala w drodze po ósmy tytuł w Rzymie i dziesiąty w Paryżu? Na to pytanie znajdziemy odpowiedź juz wkrótce.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze