KSW 39: Fantastyczny debiut Janikowskiego!
Co za debiut Damiana Janikowskiego (1-0, 1 KO)! Brązowy medalista olimpijski w zapasach z IO w Londynie gładko rozprawił się z Julio Gerardo Gallegosem (8-7, 3 KO, 5 SUB) na gali KSW 39: Colosseum.
Na ten moment czekał nie tylko Janikowski, ale także wszyscy fani MMA w Polsce! Po długich perypetiach medalista olimpijski rozstał się z koronną dyscypliną, by spróbować swoich sił w mieszanych sztukach walki.
Janikowski nie dążył od razu do klinczu, lecz starał się dystansować rywala ciosami. Po jednym z wysokich kopnięć poślizgnął się, ale Gallegos nie chciał iść z nim do parteru. Po chwili udało mu się złapać klincz i tam poczęstował rywala kilkoma łokciami. Wydawało się jednak, że Gallegos zdoła wyjść z tej niekorzystnej sytuacji, lecz wtedy Polak wystrzelił kapitalnym kolanem, po którym rywal padł na deski. Janikowski musiał tylko dokończyć robotę. Co za debiut!
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze