Shroud: Korzystanie z pomocy publiki na LAN-ach jest normą
Wiele kontrowersji wzbudziło zachowanie publiki podczas wielkiego finału ESL Pro League w Dallas. Tłum pomagał wówczas G2 Esports i – krzycząc – podawał Francuzom informacje na temat położenia oponentów. To jednak nie odosobniony przypadek.
Mike ‘shroud’ Grzesiek podczas rozmowy z fanami na jednym ze swoich streamów stwierdził, że wielu zawodników, włączając w to samego siebie i całe Cloud9, wykorzystywali już reakcje tłumu na swoją korzyść. - Cała publiczność podczas turnieju LAN-owego odgrywa ważną rolę, kiedy jesteś w sytuacji jeden na jednego, jeden na dwóch, gdy skradasz się przez smoke’a lub celujesz przez ścianę. To sytuacje, w których tłum naprawdę może pomóc – zapewniał Kanadyjczyk.
Shroud zdradził nawet, że wraz z Jordanem ‘n0thingiem’ Gilbertem mają w C9 specjalną „taktykę” opartą właśnie o hałas dochodzący z publiki. – Ja, a zwłaszcza Jordan, korzystamy z dźwięków dochodzących z trybun, kiedy jesteśmy w sytuacji jeden na dwóch lub dwóch na jednego – przyznał, tłumacząc na czym polega zagranie: - Gdy spojrzysz na ścianę lub dym, tłum zaczyna być głośno, a wtedy wiesz, że za przeszkodą znajduje się Twój przeciwnik.
- To proste. Gracze robią to nieustannie. I nie ma sposobu, żeby to naprawić. Tak po prostu jest – podsumował, kończąc – wydaje się – dyskusje na temat zachowania publiki na wielkich turniejach.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze