SK Gaming mistrzem ECS! FaZe pokonane

Najważniejszy mecz turnieju rozpoczął się na Mirage, mapie Brazylijczyków, na której to jednak Europejczycy rozdawali karty od samego początku. W strojach antyterrorystów FaZe zdobyło aż 10 punktów i z dużym marginesem błędu przystąpiło do ofensywy. I choć Latynosi tanio skóry nie sprzedali, niesamowity duet złożony z Nikoli ‘NiKo’ Kovača i Håvarda ‘raina’ Nygaarda (obaj po 27 fragów!) runda po rundzie rozstawiał oponentów po kątach. I w końcu zadał ostateczny cios. Na Inferno zespoły przeniosły się, gdy tablica wyników wskazała 16:11.

 

Druga lokacja początkowo kontrolowana była przez graczy SK, którzy doskonale rozpoczęli defensywę. Szybko jednak gra zaczęła przypominać zabawę w berka. Zespoły dosłownie żonglowały rundami, kurczowo trzymając się bliskiego wyniku. Rozgrywka stała się niezwykle zacięta. Aż w końcu spółka karrigana wyszła na prowadzenie. Nie wykorzystała jednak punktu meczowego przy wyniku 15:14, a w dogrywce uznała wyższość znakomitego Marcelo ‘coldzery’ Davida.

 

O wszystkim zadecydować miał Train. Mapa, na której – w teorii – na Brazylijczyków nie ma mocnych. Jak się okazało, teoria leży bardzo blisko praktyki, bowiem w pierwszej połowie pojedynku strzelcy FaZe, do tej porty stawiający widoczny opór, na stacji kolejowej nie mieli do powiedzenia dosłownie niczego. Dosłownie. Zadowolić musieli się wyłącznie dwoma rundami. Fernando 'fer' Alvarenga udowodnił, że jest prawdziwym potworem, niemal w pojedynkę wygrywając całą stronę. Nagle jednak - po zmianie połów - FaZe obudziło w sobie ducha walki. Doprowadziło do dogrywki, nie mówiąc jednak ostatniego słowa. Brazylijczycy ponownie okazali się lepsi w najważniejszym momentach konfrontacji.

 

SK Gaming 2:1 FaZe Clan

Mirage 11:16; Inferno 19:17; Train 19:17

 

To już czwarty zwyciężony turniej na koncie SK od początku roku. Wcześniej Latynosi zostali uhonorowani złotymi medalami podczas cs_summit, IEM w Sydney oraz letniej edycji DreamHacka Open. Gabriel 'FalleN' Toledo i jego kompani nie zamierzają oddawać tytułu najlepszej drużyny globu. Po ich chwilowym kryzysie nie ma już śladu.

 

Klasyfikacja końcowa finałów trzeciego sezonu ECS:

1. miejsce – SK Gaming – $250,000

2. miejsce – FaZe Clan – $120,000

3-4. miejsce – Cloud9 – $65,000

3-4. miejsce – Astralis – $65,000

5-6. miejsce – Team Liquid – $45,000

5-6. miejsce – G2 Esports – $45,000

7-8. miejsce – fnatic – $35,000

7-8. miejsce – OpTic Gaming – $35,000

Przejdź na Polsatsport.pl