Selekcjoner Iranu o starciu z Polską: To nie był mecz, to była wojna!

- To nie był mecz, to była wojna. Obie drużyny pokazały się z doskonałej strony. Ale my popełniliśmy więcej błędów, dlatego Polska wygrała walkę - stwierdził selekcjoner reprezentacji Iranu Behrouz Ataei po przegranej swoich podopiecznych z Polakami na mistrzostwach świata U-21. Nasi siatkarze dzięki zwycięstwu 3:2 awansowali do półfinału zawodów, gdzie zmierzą się z Brazylijczykami.
- Zagraliśmy bardzo dobry mecz przeciwko mistrzom świata z 2015 roku. Bardzo się staraliśmy, żeby za wszelką cenę wygrać ten mecz, ale niestety - przegraliśmy - mówił z kolei zawodnik Iranu Javad Karimisouchelmaei.
Co ciekawe, Polacy byli wobec siebie nieco bardziej krytyczni.
- Mieliśmy kłopoty w tym meczu. Popełnialiśmy głupie błędy, ale oczywiście cieszymy się ze zwycięstwa. Jesteśmy przecież w półfinale - podkreślał Sebastian Pawlik.
W podobnym tonie wypowiadał się Łukasz Kozub.
- Chcieliśmy wygrać, ale nasza gra nie była zbyt dobra. Ostatecznie się jednak udało i jesteśmy zadowoleni - mówił 19-latek.
Półfinały mistrzostw świata w Czechach zostaną rozegrane 1 lipca, a finał i mecz o trzecie miejsce dzień później.
