PENTA Sports nadal walczy o Majora. Na drodze stoi im Vega Squadron

Po minimalnej przegranej z mousesports PENTA Sports o awans na PGL Majora zagra z Vega Squadron. Szanse na to, że podczas krakowskiego turnieju zobaczymy Pawła ‘innocenta’ Mocka nadal są duże.
Formacja z Polakiem w składzie rozegrała w Bukareszcie dwa świetne mecze przeciwko OpTic Gaming i Team Liquid, a następnie – w spotkaniu o awans na główne zawody – uległa mousesports. Tym samym – z bilansem 2:1 – stanie jutro naprzeciw Vega Squadron, a więc ekipie, która dotychczas przegrała z HellRaisers, ale dość pewnie ograła również OpTic i TyLoo. Nie ulega wątpliwości, że Rosjanie potrafią zaskakiwać. W pamiętnych kwalifikacjach do ELEAGUE Majora wyeliminowali z gry Ninjas in Pyjamas. Trzeba o tym pamiętać, bo choć to Mocek i spółka należą do faworytów, reprezentanci Vega są dla nich realnym zagrożeniem.
09:00 – PENTA Sports vs Vega Squadron
Pojedynek zainauguruje jutrzejszy dzień. Odbędzie się o 9:00. Triumfator potyczki natychmiastowo stanie się uczestnikiem zbliżającego się wielkimi krokami Majora. Przegrany – stoczy jeszcze jeden bój. To więc przedostatnia szansa PENTA na uzyskanie przepustki do Krakowa.
Przejdź na Polsatsport.pl