Kadra Budowlanych Łódź coraz mocniejsza
Pięć siatkarek dołączyło już w przerwie między rozgrywkami do Budowlanych Łódź. - Budujemy drużynę, która ma skutecznie walczyć na trzech frontach - w ekstraklasie, Lidze Mistrzyń i Pucharze Polski - powiedział prezes wicemistrzyń kraju Marcin Chudzik.
Mimo wywalczenia największego sukcesu w historii łódzkiego klubu, jakim było wywalczenie srebrnego medalu w rozgrywkach ekstraklasy, latem w ekipie Budowlanych zaszło kilka istotnych zmian kadrowych.
- To nie była planowana rewolucja, ale potrzeba uzupełnienia składu wynikająca z pewnych decyzji dziewczyn. Karierę zakończyła bowiem nasza kapitan - środkowa Sylwia Pycia, do Niemiec postanowiła wrócić przyjmująca Heike Beier, a libero Paulinę Maj-Erwardt czeka roczna przerwa z powodu urlopu macierzyńskiego. W ich miejsce musieliśmy znaleźć wartościowe zmienniczki – wyjaśnił Chudzik.
Zakontraktowano m.in. dwie aktualne reprezentantki Polski - środkową Agnieszkę Kąkolewską (ostatnio Impel Wrocław) oraz libero Agatę Witkowską (Unedo Yamamay Busto Arsizio). W Łodzi będzie występowała również 24-letnia rozgrywająca Ewelina Polak (KSZO), która na tej pozycji zastąpi Ewelinę Tobiasz (przeszła do Tauron MKS Dąbrowa Górnicza). Skład uzupełniły zaś siatkarki młodszego pokolenia – 19-letnia przyjmująca Adrianna Muszyńska (absolwentka SMS w Szczyrku) i 21-letnia środkowa Julia Piotrowska (KSZO).
Prezes Budowlanych zaznaczył, że sukcesem było zatrzymanie w Łodzi atakującej Kai Grobelnej, która po bardzo dobrym sezonie otrzymała wiele ofert z zagranicznych klubów oraz rozgrywającej drużyny narodowej Czech Pavli Vincourovej i reprezentacyjnej środkowej Gabrieli Polańskiej.
W klubie pozostały też dwie inne kadrowiczki – przyjmujące Martyna Grajber i Julia Twardowska.
- Myślę, że nie będziemy mieć słabszego zespołu niż w poprzednich rozgrywkach. Budujemy drużynę, która ma skutecznie walczyć na trzech frontach – w ekstraklasie, Lidze Mistrzyń i Pucharze Polski. Grania będzie więc bardzo dużo i każda z dziewczyn będzie mogła się pokazać – podkreślił szef Budowlanych.
Dodał, że do skompletowania kadry na nowy sezon brakuje jeszcze podstawowej przyjmującej i drugiej atakującej.
- W ataku postawimy na młodą Polkę, a jeśli chodzi o przyjmującą, to ma być duże wzmocnienie. Byliśmy blisko porozumienia z Niemką Maren Brinker, ale zdecydowała się grać w Turcji. Teraz rozmawiamy z zawodniczkami z Brazylii, USA, Serbii i Bułgarii. W tej kwestii wszystko powinno wyjaśnić się w drugiej połowie lipca – przyznał Chudzik.
Łodzianki przygotowania do nowego sezonu rozpoczną na początku sierpnia. Drużynę nadal będzie prowadził trener Błażej Krzyształowicz.
Komentarze