Virtus.pro przegrywa również na murawie
W pokazowym meczu piłkarskim o $100,000 dolarów lepsi od Virtus.pro okazali się gracze SK Gaming. Brazylijczycy wyrwali ekipie Jarosława ‘pashyBicepsa’ Jarząbkowskiego zwycięstwo z rąk.
To miało być symboliczne odbicie się od dna. Choć polsko-rosyjska formacja nie była stawiana w roli faworyta, szybko udowodniła, że jej przedwczesne skreślenie nie było rozsądne. Po dwóch bramkach Snaxa i PashyBicepsa na 3 minuty przed końcem meczu prowadziła 4:3. Jak się jednak okazało, spółka FalleNa nie chciała się poddawać. Kilkadziesiąt sekund wystarczyło zwycięzcom ESL One w Kolonii nie tylko na wywalczenie remisu, ale wyrwanie z rąk kompanii Snaxa wygranej. – SK Gaming zawsze ma świetne powroty. W piłce nożnej, tak jak w Counter-Strike’u może zdarzyć się wszystko. Same shit – powiedział Jarząbkowski.
Virtus.pro 4:5 SK Gaming
Snax 15′ - 16′ coldzera
Snax 17′ - 31′ coldzera
pasha 27′ - 37′ kane
pasha 32′ - 38′ kane
- 40′ TheSlaSH
Brazylijczycy z Kolonii wywieźli więc trofeum za mistrzostwo ESL One, a także medale za ogranie Virtus.pro na murawie. Za zwycięstwo w piłkarskiej potyczce zainkasowali $100,000.
Spotkanie odbyło się na RheinEnergieStadion - arenie, gdzie na co dzień rywalizuje FC Koeln, a więc jeden z najlepszych zespołów w niemieckiej Bundeslidze. W ostatnim sezonie "Kozły" zajęły piąte miejsce.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze