The World Games: Wrocławski stadion oszalał podczas wyjścia Polaków!
Polska reprezentacja jako gospodarz zawodów zaprezentowała się ostatnia podczas parady sportowców uczestniczących w The World Games Wrocław 2017. Jednak atmosfera właśnie wtedy była najbardziej gorąca - podsumowali komentatorzy Artur Partyka i Przemysław Iwańczyk.
Olbrzymi aplauz i oklaski publiczności towarzyszyły Polakom podczas wyjścia w paradzie.
Jak poinformował rzecznik The World Games Kacper Cecota, w tegorocznych rozgrywkach, nasz kraj reprezentuje 293 zawodników, a wśród nich m. in. Róża Gumienna - uprawiająca na co dzień kickboxing, Wojciech Dackiewicz - reprezentant w gimnastyce akrobatycznej, Mateusz Kucharski - zawodnik w muaythai, Wojciech Nowisz - wielokrotny mistrz Polsk w squashu, Marta Wojtkowska - mistrzyni Polski w bule, Jarosław Olech – trenujący trójbój siłowy, Wojciech Kowalski – multimedalista mistrzostw Polski w biegu na orientację, Konrad Szczukocki - reprezentant w piłce ręcznej plażowej, Marcin Dzieński - mistrz świata we wspinaczce na czas, Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik. Biało-Czerwoni zaprezentowali się niezwykle imponująco podczas ceremonii. Celem turnieju jest m.in. rozpropagowanie mniej popularnych w Polsce, a efektownych dyscyplin sportowych.
- Sportowa rodzina jest absolutnie jednością, mamy wspaniałą reprezentację. Zaprezentowaliśmy się jak prawdziwi gospodarze – podkreślali komentatorzy.
Obecna była również dama polskiego sportu Irena Szewińska oraz Andrzej Kraśnicki, czyli prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
- Wyjście przed kilkudziesięciotysięczny tłum kibiców to jest też fantastyczna sprawa. To coś szczególnego, coś wielkiego w życiu sportowca – dodali.
- Emocje połączone z artyzmem. Trzeba przyznać, że to było przedstawienie bardzo ambitne, ale też oddające charakter miejsca - podsumowali na koniec komentatorzy.
Trwające przez całą prezentację Polski oklaski i niezwykłe emocje - właśnie tak wyglądało wyjście Polaków na wrocławski stadion.
Podczas poprzedniej edycji zawodów zdobyliśmy pięć medali: dwa złote, trzy srebrne. W tym roku aspiracje są zdecydowanie większe. Komentatorzy podkreślili są przekonani, że na tegorocznych zawodach dorobek nie będzie mniejszy niż dziesięć medali. Ogromnym sukcesem byłoby pobicie wyniku medalowego z Rio.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze