Kontrowersja w meczu Stal - Ruch! Był rzut karny? (WIDEO)
Do nie lada kontrowersji doszło w meczu Stal Mielec - Ruch Chorzów, inaugurującym sezon 2017/2018 Nice 1 ligi. W drugiej połowie sędziujący zawody Łukasz Szczech przyznał gospodarzom rzut karny, jednak słuszność jego decyzji podważyli komentatorzy Polsatu Sport. Czy w tej sytuacji rzeczywiście należało odgwizdać "jedenastkę"?
Całe zamieszanie miało miejsce w 62. minucie meczu, gdy w pole karne chorzowian wbiegł Waldemar Gancarczyk, a między nim a pomocnikiem Miłoszem Trojakiem doszło do kontaktu. Problem polega jednak na tym, że przy piłce pierwszy był Trojak, po czym wypuścił ją sobie w kierunku linii bocznej boiska, a rozpędzony zawodnik gospodarzy wszedł po prostu w tor jego biegu.
Dwudziestotrzyletni Trojak był w szoku i przez długi czas po prostu nie mógł uwierzyć w interpretację sędziego.
- To nie jest rzut karny... Ciężka sytuacja do oceny, ponieważ piłka była już daleko i trochę niepotrzebnie zachował się w ten sposób Trojak - komentował Andrzej Iwan.
Ostatecznie decyzja sędziego nie wpłynęła na wynik meczu, ponieważ słaby strzał Krystiana Getingera w kierunku prawego słupka pewnie obronił Libor Hrdlicka. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:0 i to Stal zainkasowała pierwsze trzy punkty nowego sezonu.
Cała sytuacja z kontrowersyjnym karnym w załączonym materiale wideo.
Komentarze