Skorża: Taką Pogoń chcę oglądać

W ubiegłym sezonie Pogoń Szczecin przegrała aż pięć meczów z Lechem Poznań. W środę pokonała Kolejorza w 1/16 finału Pucharu Polski aż 3:0, rozgrywając najlepsze spotkanie pod kierunkiem Macieja Skorży. - To była wreszcie Pogoń jaką chcę oglądać - powiedział trener.

„Słowa uznania, dla zawodników, że potrafili w takim tempie zagrać mecz. Była wreszcie skuteczność. Mieliśmy wiele sytuacji bramkowych. Wykorzystaliśmy trzy z nich. Wyróżnić chciałbym Kubę Piotrowskiego, który jest odkryciem ostatnich dni w naszym zespole i Laszę Dwaliego, który doskonale wkomponował się w drużynę” – powiedział szkoleniowiec portowców po meczu.

Skorża po ligowej porażce z Zagłębiem w Lubinie był rozczarowany grą swojego zespołu i dokonał kilku istotnych zmian. Przebudował blok defensywny przestawiając na środek Cornela Rapę, a na bok desygnując Dawida Niepsuja. W środku pola wystawił Jakuba Piotrowskiego z Kamilem Drygasem, a przed nimi Dawida Korta. Roszady przyniosły spodziewany skutek.

„To co się wydarzyło w Lubinie, nie ma prawa w zawodowej drużynie się przytrafić. Teraz wreszcie pokazaliśmy swoje oblicze. Na następne mecze wychodzić będzie bardzo zbliżona jedenastka do dzisiejszej” – przyznał Skorża.

W kolejnej rundzie Pucharu Polski Pogoń zagra z pierwszoligową Bytovią, która wyeliminowała Lechię Gdańsk. Drużyna z Trójmiasta będzie najbliższym rywalem Pogoni w meczu ligowym, który rozegrany zostanie w Szczecinie w poniedziałek 14 sierpnia.

A.J., PAP

Przejdź na Polsatsport.pl