Khalidov poważnie myśli o zakończeniu kariery!
Ciągle nie wiadomo, jaka przyszłość czeka mistrza KSW wagi średniej Mameda Khalidova (34-4-4, 13 KO, 17 SUB), który od końcówki maja pozostaje wolnym agentem. O jego względy walczy właśnie KSW oraz ACB. Jak wyznał współwłaściciel największej polskiej organizacji MMA Martin Lewandowski, zawodnik myśli nawet o... zakończeniu kariery.
Wraz z występem na gali KSW 39: Colosseum Mamedowi Khalidovowi (34-4-2, 13 KO, 17 SUB) skończył się kontrakt z największą polską organizacją MMA. Czeczen jest więc wolnym zawodnikiem i nie wiadomo, jaka przyszłość go czeka. Sam mówi, że chce odpocząć, a decyzję podejmie za jakiś czas. O jego względy nie będą jednak zabiegać tylko Maciej Kawulski z Martinem Lewandowskim, ale również Mairbek Khasiev - szef bardzo szybko rozwijającej się organizacji ACB.
Polski duet bardzo chce zatrzymać jedną z największych gwiazd u siebie, lecz przedstawiciele ACB nie śpią i także prowadzą negocjacje z zawodnikiem, którego szanują jako człowieka, jak i sportowca. Wydaje się, że rywalizacja o podpis na kontrakcie będzie niezwykle zażarta.
Ciekawą informację wyjawił jednak Martin Lewandowski, który w rozmowie z Magazynem Sportów Walki Fighter przyznał, że Khalidov rozważa... zakończenie kariery!
- Poważnie bije się z tą myślą. My staramy się odwieść go od tego zamiaru. Jest też jego rodzima organizacja, która proponuje mu walki. Mamed jest teraz w takim okresie, w którym musi to sobie przemyśleć, poukładać prywatne sprawy. Ustaliliśmy, że najlepszym terminem będzie więc koniec września. Nie jest tajemnicą, że chcemy, by dla nas walczył i nie jest tajemnicą, że ACB mocno za nim chodzi, by walczył u nich - powiedział.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze