Klęska ekipy Antigi! Amerykański koszmar powrócił
Siatkarze Stanów Zjednoczonych zawsze byli wymagającym rywalem dla ekip, które prowadził Stephane Antiga. Przed rokiem znacząco przyczynili się do utraty przez francuskiego szkoleniowca posady selekcjonera reprezentacji Polski, tym razem stanęli jego podopiecznym z Kanady na drodze do złotego medalu mistrzostw kontynentu.
17 sierpnia 2016 roku to jedna z najważniejszych dat w trenerskiej karierze Antigi. W ćwierćfinale igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro polscy siatkarze walczyli z Amerykanami i ponieśli klęskę 0:3 (23:25, 22:25, 20:25). Jak się później okazało, ta porażka przesądziła o dymisji francuskiego szkoleniowca ze stanowistka selekcjonera reprezentacji Polski... A przecież to spotkanie nie było pierwszym rozdziałem amerykańskiego koszmaru Antigi. Jedyna porażka podczas złotych mistrzostw świata 2014 – 1:3, właśnie z USA. Potem były dwie porażki 2:3 i 1:3 w Hoffman Estates, w meczqach Ligi Światowej 2015, a w rewanżu w Krakowie zwycięstwo 3:2 i kolejna porażka 1:3. Turniej finałowy LŚ rozegrany w Rio de Janeiro Polacy zakończyli meczem o III miejsce przeciwko USA, przegranym 0:3. Jeszcze w tym samym roku podopieczni Antigi ograli tego rywala w Pucharze Świata 3:1, ale... to Amerykanie wygrali cały turniej i uzyskali wówczas olimpijską kwalifikację.
8 lipca 2017 – historyczna data kanadyjskiej siatkówki, pierwszy medal wywalczony na dużej światowej imprezie. Na drodze Antigi do trenerskich trofeów znów stanęli Amerykanie, a stawką było tym razem III miejsce w rozgrywkach Ligi Światowej. Siatkarze z Kraju Klonowego Liścia wygrali w Kurytybie 3:1 (18:25, 25:20, 25:22, 25:21). Wydawało się, że amerykańska klątwa została wreszcie przez Antigę przełamana...
Start w rozgrywanych w Colorado Springs mistrzostwach Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów (NORCECA), które są jednocześnie kwalifikacjami do MŚ 2018, pokazał jednak, że amerykańscy siatkarze wciąż są dla trenera Antigi niezwykle groźnymi rywalami. Ten turniej, szczególnie po wycofaniu się ekip Kuby i Portoryko, miał być tak naprawdę rywalizacją pomiędzy Amerykanami i Kanadyjczykami, a pozostali rywale mieli jedynie pełnić rolę tła dla dwóch czołowych ekip. Potwierdziły to pierwsze mecze turnieju Kanada rozgromiła reprezentację Saint Lucia, następnie Trynidad i Tobago (po 3:0), a rywale mieli kłopoty z przekroczeniem dziesięciu oczek w secie. USA również nie straciła seta, gromiąc kolejno: Gwatemalę, Dominikanę i Kostarykę.
W walce o finał doszło do konfrontacji USA – Kanada. Starcie dwóch czołowych ekip strefy NORCECA nie dostarczyło spodziewanych emocji i zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem Amerykanów 3:0 (25:20, 25:22, 25:21). W ekipie zwycięzców najlepiej punktowali Aaron Russell (15) oraz Matthew Anderson (11); u pokonanych – Stephen Maar (11) oraz Sharone Vernon-Evans (9). Amerykanie mieli zdecydowaną przewagę w polu zagrywki (7–0) oraz w bloku (6–2); obie ekipy popełniły też sporo błędów własnych.
– Mieliśmy problemy z naszym przyjęciem, z którymi staraliśmy się walczyć. Amerykanie zagrywali bardzo dobrze. Chcieliśmy wygrać to spotkanie i zakwalifikować się do mistrzostw świata. Teraz skupiamy się na meczu z Meksykiem, który chcemy wygrać. Jesteśmy gotowi – powiedział po tym starciu trener Antiga.
ICYMI The U.S. Men got a little revenge against Canada after 3 straight losses to our northern neighbors | https://t.co/4vsGShxl4i pic.twitter.com/WBB9ja0Dd2
— USA Volleyball (@usavolleyball) 1 października 2017
Do konfrontacji dwóch faworyzowanych ekip doszło więc niestety już w półfinale rozgrywek. Niestety, bo w tej sytuacji ani mecz o brązowy medal pomiędzy Kanadą i Meksykiem (stawką będzie również bezpośredni awans do finałów MŚ, na który pojadą trzy czołowe ekipy turnieju; dwie kolejne zagrają z Kubą i Portoryko w dodatkowym turnieju), ani finał, w którym siatkarze USA podejmą Dominikanę, nie zapowiadają się zbyt interesująco. Decydujące mecze turnieju zostaną rozegrane w nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu.
Porażka w półfinałowym starciu z USA oznacza też, że siatkarze z Kraju Klonowego Liścia nie zdołają obronić tytułu mistrza kontynentu. W finale poprzednich mistrzostw, które w 2015 roku zorganizowano w meksykańskiej Cordobie, ograli 3:1 Kubę. Trzeba jednak przypomnieć, że z udziału w tamtej imprezie ekipa USA w ostatniej chwili zrezygnowała.
#indoormen Update: Canada plays Mexico Sunday at 3 pm MT. Link for web cast info: https://t.co/4mL7G1rBJ7 Going for 🥉 and a Worlds' berth! pic.twitter.com/pDiX6BH7Kc
— Volleyball Canada (@VBallCanada) 1 października 2017
Wyniki mistrzostw Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów 2017 (NORCECA):
Podział na grupy:
grupa A: USA – Dominikana – Gwatemala.
grupa B: Kanada – Saint Lucia – Trynidad i Tobago.
grupa C: Kostaryka – Martynika – Meksyk – Saint Vincent i Grenadyny.
Faza grupowa:
2017-09-26: Kostaryka – Martynika 3:1 (25:19, 25:16, 23:25, 25:21)
2017-09-26: Trynidad i Tobago – Saint Lucia 3:0 (25:15, 25:16, 25:17)
2017-09-26: Meksyk – Saint Vincent i Grenadyny 3:0 (25:7, 25:16, 25:10)
2017-09-26: USA – Gwatemala 3:0 (25:12, 25:14, 25:10)
2017-09-27: Kanada – Saint Lucia 3:0 (25:9, 25:13, 25:8)
2017-09-27: Kostaryka – Saint Vincent i Grenadyny 3:0 (25:10, 25:19, 25:21)
2017-09-27: Dominikana – Gwatemala 3:0 (25:16, 25:20, 25:18)
2017-09-27: Meksyk – Martynika 3:0 (25:11, 25:15, 25:12)
2017-09-28: Kanada – Trynidad i Tobago 3:0 (25:21, 25:12, 25:10)
2017-09-28: Martynika – Saint Vincent i Grenadyny 3:0 (25:10, 25:14, 25:20)
2017-09-28: Meksyk – Kostaryka 3:0 (25:19, 25:16, 25:10)
2017-09-28: USA – Dominikana 3:0 (25:17, 25:21, 25:10).
Faza pucharowa:
2017-09-29: Martynika – Saint Vincent i Grenadyny 3:0 (25:16, 25:18, 25:16) – o miejsca 7/10.
2017-09-29: Gwatemala – Saint Lucia 3:0 (25:17, 25:15, 25:16) – o miejsca 7/10.
2017-09-29: Trynidad i Tobago – Dominikana 0:3 (18:25, 22:25, 21:25) – ćwierćfinał.
2017-09-29: USA – Kostaryka 3:0 (25:11, 25:7, 25:8) – ćwierćfinał.
2017-09-30: Saint Vincent i Grenadyny – Saint Lucia 3:1 (22:25, 25:20, 25:19, 25:15) – o miejsca 9/10.
2017-09-30: Martynika – Trynidad i Tobago 0:3 (20:25, 23:25, 19:25) – o miejsca 5/8.
2017-09-30: Gwatemala – Kostaryka 3:1 (20:25, 25:21, 25:17, 25:15) – o miejsca 5/8.
2017-09-30: Meksyk – Dominikana 0:3 (20:25, 23:25, 23:25)
2017-09-30: Kanada – USA 0:3 (20:25, 22:25, 21:25)
2017-10-01: Martynika – Kostaryka – o miejsca 7/8.
2017-10-01: Trynidad i Tobago – Gwatemala – o miejsca 5/6.
2017-10-01: Kanada – Meksyk – o brązowy medal (i bezpośredni awans na MŚ).
2017-10-01: USA – Dominikana – finał.