Kubica: Moje ograniczenia nie są tak straszne, jak mi się wydawało
Robert Kubica w rozmowie z oficjalnym sponsorem kierowcy, Olimp Sport Nutrition, opowiedział o swojej sytuacji zdrowotnej, a także powrocie do Formuły 1. – Po testach w zasadzie na wszystkie pytania o moje ograniczenia, dostałem odpowiedzi. To były odpowiedzi pozytywne. Nie jest to tak straszne, jak mi się wydawało – wyznał Kubica.
Szóstego lutego 2011 roku Kubica uległ poważnemu wypadkowi podczas pierwszego specjalnego odcinka rajdu Ronde di Andora, jadąc Skodą Fabią S2000 Evo2. W jego rezultacie doznał wielomiejscowych złamań prawej ręki i nogi, oraz uszkodzenia kości dłoni.
– Po sytuacji z moimi ograniczeniami (zdrowotnymi - przyp. red.), wiedziałem, że jeśli się potwierdzą, to będę mógł mieć szansę i otworzy się dla mnie droga do powrotu. Natomiast gdyby miałoby się stać coś gorszego niż się niż się spodziewałem, to powiedziałbym, że niestety po tym co przeszedłem w życiu już Formuła 1 dla mnie jest niemożliwa. To nie było łatwe, do takich decyzji trzeba być gotowym. Po testach w zasadzie na wszystkie pytania o moje ograniczenia, dostałem odpowiedzi. To były odpowiedzi pozytywne. Nie jest to tak straszne, jak mi się wydawało – wyznał Kubica.
Polak w tym sezonie zrobił duży krok w kierunku powrotu do Formuły 1. Po raz pierwszy od wypadku w 2011 roku testował bolid. Umożliwiła mu to ekipa Renault. Wydawało się nawet, że podpisze kontrakt ze swoim byłym zespołem, ale ostatecznie nie dojdzie do takiego ruchu, ponieważ team z Enstone wybrał Carlosa Sainza Jr. Teraz media spekulują, że może trafić do Williamsa.
Cała rozmowa z Robertem Kubicą do obejrzenia w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze