PlusLiga: Beniaminek postawił się ZAKSIE
W spotkaniu pierwszej kolejki PlusLigi siatkarze Aluron Virtu Warty Zawiercie przegrali z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 1:3. Beniaminek w trzech pierwszych setach postawił się mistrzowi Polski i pokazał, że w tym sezonie może być groźnym rywalem nawet dla czołowych drużyn.
W swym pierwszym meczu w ekstraklasie siatkarze Aluron Virtu Warty Zawiercie trafili na niezwykle trudnego rywala – we własnej hali zmierzyli się z obrońcą mistrzowskiego tytułu – ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Kędzierzynianie, którzy przystępują do sezonu z nowym trenerem Andreą Gardinim, pierwszy mecz o stawkę mieli już za sobą: w spotkaniu o Superpuchar Polski ulegli 1:3 PGE Skrze Bełchatów. Ekipę beniaminka również prowadził do boju nowy szkoleniowiec z Włoch – Emanuele Zanini, a w jej składzie znaleźli się byli siatkarze ZAKSY: Grzegorz Bociek i Grzegorz Pająk.
Premierowa odsłona długo przebiegała pod dyktando siatkarzy ZAKSY (3:6, 5:11, 10:16). Mistrzowie Polski skutecznie grali w ataku, a gospodarze długo nie potrafili złapać kontaktu z rywalami. Gdy wydawało się, że przyjezdni pewnie wygrają seta, zawiercianie ruszyli do odrabiania strat, po zablokowaniu Sama Deroo dzielił ich od rywali już tylko jeden punkt (20:21). Decydujące akcje padły jednak łupem kędzierzynian, a decydujące punkty wywalczyli Rafał Buszek oraz Deroo (23:25).
W drugiej partii wynik długo oscylował wokół remisu (7:7, 11:11, 16:16), jednak w końcówce inicjatywę przejęli gospodarze. Najpierw wygrali trzy akcje z rzędu (19:16), a asem serwisowym zaskoczył rywali Mariusz Marcyniak; następnie kolejne cztery, tym razem dzięki skuteczności Kamila Długosza (23:17). Zawiercianie wygrali seta 25:18, a mistrzowie Polski w końcówce jedynie statystowali na parkiecie, do tego aż osiem punktów oddali rywalom po błędach własnych.
Podrażnieni mistrzowie Polski kolejną odsłonę rozpoczęli od mocnego uderzenia (3:8). Podobnie jak w pierwszym secie, gospodarze długo nie byli w stanie nawiązać walki. W końcówce przegrywali już 12:19 i wydawało się, że szybko rozstrzygną tę partię na swą korzyść. Tymczasem siatkarze ZAKSY znów stanęli w miejscu, a zawiercianie wygrali pięć piłek z rzędu przy zagrywkach Michała Żuka (19:20), a następnie zdołali doprowadzić do rywalizacji na przewagi. Z niej zwycięsko wyszli jednak podopieczni trenera Gardiniego, a partię zakończyli blokiem na Grzegorzu Boćku.
W czwartej partii ekipa z Kędzierzyna-Koźla zdołała zamknąć mecz. To była najbardziej jednostronna część tego spotkania. Siatkarze ZAKSY znów przeważali od początku (1:4, 4:8), a po słabszym początku meczu wreszcie skutecznie zaczął grać Maurice Torres. W końcówce, przy zagrywkach Krzysztofa Rejno różnica przekroczyła dziesięć oczek (11:22). Gospodarze zdołali jeszcze wygrać kilka piłek, ale zdecydowanie przegrali 15:25.
Mimo porażki 1:3, siatkarze z Zawiercia, którzy do konfrontacji z mistrzami Polski przystąpili osłabieni brakiem kilku zawodników (z Davidem Smithem na czele), niesieni żywiołowym dopingiem wypełnionych po brzegi trybun zaprezentowali się bardzo dobrze i w tym sezonie mogą urwać punkty nawet czołowym drużynom. MVP: Benjamin Toniutti.
Mamy Pierwsze Zwycięstwo! Wszystkiego najlepszego @AndreaGardini1 @KSAluronVirtu vs ZAKSA 1:3 (23:25, 25:18, 24:26, 15:25) MVP: @BenToniutti pic.twitter.com/G9uWVH2gMk
— ZAKSA (@ZAKSA_official) 1 października 2017
Aluron Virtu Warta Zawiercie - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (23:25, 25:18, 24:26, 15:25)
Aluron Virtu Warta: Grzegorz Bociek, Kamil Długosz, Mariusz Marcyniak, Grzegorz Pająk, Łukasz Swodczyk, Michał Żuk - Taichiro Koga (libero) - Krzysztof Andrzejewski, Łukasz Kaczorowski, Matej Patak, Kacper Popik
ZAKSA: Mateusz Bieniek, Rafał Buszek, Sam Deroo, Benjamin Toniutti, Maurice Torres, Łukasz Wiśniewski - Paweł Zatorski (libero) - Sławomir Jungiewicz, Krzysztof Rejno, Kamil Semeniuk, Rafał Szymura.
1. kolejka PlusLigi 2017/18:
2017-09-29: Cuprum Lubin – MKS Będzin 3:0 (25:19, 27:25, 25:12)
2017-09-30: Indykpol AZS Olsztyn – Espadon Szczecin 3:1 (25:22, 25:18, 20:25, 25:20)
2017-09-30: Asseco Resovia – Dafi Społem Kielce 3:0 (25:20, 25:16, 25:22)
2017-09-30: Cerrad Czarni Radom – GKS Katowice 1:3 (15:25, 16:25, 25:19, 23:25)
2017-10-01: Łuczniczka Bydgoszcz – Onico Warszawa 0:3 (22:25, 18:25, 18:25)
2017-10-01: Aluron Virtu Warta Zawiercie – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (23:25, 25:18, 24:26, 15:25)
2017-10-25: Jastrzębski Węgiel – BBTS Bielsko-Biała (przełożony)
2017-11-22: PGE Skra Bełchatów – Trefl Gdańsk (przełożony).
