Szczęsny: Lubię grać w meczach, w których mam mało pracy

Wojciech Szczęsny mógł być z siebie zadowolony po meczu Armenia – Polska (1:6). Chociaż nie udało się zachować czystego konta, to nie miał zbyt wiele pracy.
Marcin Feddek: Jak się oglądało to spotkanie? Wprawdzie nie udało się zachować czystego konta, ale generalnie byłeś kibicem.
Wojciech Szczęsny: Fajnie, że nie zauważyłeś jednej interwencji pod koniec… Ja zawsze powtarzam, że najbardziej lubię grać w meczach, w których mam mało do roboty. Chłopaki bardzo dobrze wykonali swoje zadanie. Szybko ustaliliśmy wynik i później raczej utrzymywaliśmy się przy piłce.
To był kluczowy mecz tych eliminacji. Jakie są twoje oczekiwania?
Ten pierwszy krok wykonany. Został ostatni mecz z Czarnogórą. Trzeba do niego podejść w pełni skoncentrowanym i sięgnąć po trzy punkty.
W załączonym materiale rozmowa z Wojciechem Szczęsnym.
Przejdź na Polsatsport.pl