Fantastyczny występ syna legendy! "To będzie mistrz świata"
Od kwietnia 2016 roku stoczył już dziewięć zawodowych walk - wygrał oczywiście wszystkie. W sobotę dopisał właśnie dziewiątą wygraną: już w pierwszej rundzie Conor Benn (9-0, 7 KO) rozbił Nathana Clarke'a (5-2-1, 1 KO). - To będzie mistrz świata - ocenił Andrzej Kostyra.
Conor Benn to syn Nigela, byłego mistrza świata WBO w wadze średniej oraz WBC w wadze superśredniej. Jego kariera zawodowa jest prowadzona bardzo dynamicznie: ma walczyć jak najczęściej, by zdobyć doświadczenie. - W ciągu dwóch lat powinien otrzymać szansę walki o mistrzostwo świata - powiedział w 2016 roku jego ojciec. Jeśli będzie się tak rozwijał, to może stanie się to jeszcze szybciej...
Rywale Benna nie są może na razie z najwyższej półki, ale on po prostu robi swoje - i niemal za każdym razem zachwyca. Jak choćby w sobotę, kiedy zdemolował Nathana Clarke'a. Jego rywal dwukrotnie lądował na deskach w pierwszej rundzie, a po kolejnej szarży Benna, sędzia przerwał pojedynek.
- Co za dynamit w rękach, co za timing. Nie ulega wątpliwości, to będzie mistrz świata - ocenił komentujący to starcie Andrzej Kostyra.
Występ Benna w załączonym materiale wideo.
Komentarze