KSW 40: Parke odepchnął Mańkowskiego i... został zaatakowany! (WIDEO)
Rewanżowe starcie Mateusza Gamrota (13-0-1NC, 4 KO, 3 SUB) i Normana Parke'a (23-6-1-1NC, 4 KO, 12 SUB) zakończyło się kontrowersyjnie, lecz po samej walce również zaiskrzyło. W pewnym momencie Irlandczyk z Północy znalazł się blisko narożnika swojego rywala i odepchnął Borysa Mańkowskiego. Po chwili otrzymał cios od Marcina Bilmana.
Od pierwszego gongu mogliśmy mówić o naprawdę znakomitym pojedynku. W pierwszej walce Parke znakomicie zneutralizował zapasy Gamrota, więc w rewanżu oglądaliśmy głównie wymiany stójkowe. W nich lepsze wrażenie - minimalnie - robił Polak, który trafiał częściej. Irlandczyk z Północny był bardzo agresywny, lecz często jego uderzenia pruły powietrze, choć trzeba przyznać, że najmocniejszy cios był jego zasługą.
Gamrot jednak miał swoje za uszami. W pierwszej rundzie najpierw uderzył rywala poniżej pasa, a później wsadził mu palce w prawe oko, więc dwukrotnie z winy Polaka walka została przerwana. Pod koniec drugiego starcia ponownie zaatakował Parke'a otwartą dłonią - tym razem lewo oko. Oczy Irlandczyka z Północy były bardzo opuchnięte, a lekarz nie pozwolił mu na kontynuowanie pojedynku. Sędziowie zdecydowali, że było to nieumyślne i orzekli, że walka otrzyma status nierozstrzygniętej.
Zarówno Gamrot, jak i Parke byli wściekli po walce. W pewnym momencie ten drugi znalazł się blisko narożnika swojego rywala i... odepchnął stojącegotam mistrza KSW wagi półśredniej Borysa Mańkowskiego. Natychmiast zareagował za to Marcin Bilman, którzy uderzył Parke'a!
Całe zdarzenie w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze