Cezary z Pazurem: Kto zastąpi Nawałkę, jeśli odejdzie do Interu?
Adam Nawałka skończył 60 lat, a ostatnie 48 miesięcy były najlepsze w jego zawodowej karierze. Mistrzostwa świata, mistrzostwami świata, ale pan Adam ma jeszcze parę rzeczy do zrobienia w polskiej piłce. Choć bez względu na wynik w Rosji powinien dostać szansę zaistnienia w poważnym europejskim klubie.
Dwa awanse na wielkie imprezy, ćwierćfinał mistrzostw Europy i historyczne zwycięstwo nad Niemcami, to kapitał, który bez względu na wynik w Rosji, powinien dać Nawałce przynajmniej jedną szansę zaistnienia w poważnym europejskim klubie. Brak naszych trenerów na arenie międzynarodowej to też deficyt, na który cierpi polska piłka.
Od lat jedynym rodzynkiem jest Henryk Kasperczak, ale on w wielu krajach Czarnego Lądu jest traktowany bardziej jako Francuz. Kiedyś mieliśmy Antoniego Brzeżańczyka w Feyenoordzie, Kazimierza Górskiego, Jacka Gmocha i Andrzeja Strejlaua w Grecji. Piotr Nowak zdobył mistrzostwo Stanów Zjednoczonych. Bez skutku próbowali też zaistnieć w poważnych piłkarskich krajach Zbigniew Boniek, Franciszek Smuda, czy ostatnio Michał Probierz. Ale bądźmy szczerzy, nasi trenerzy w przeciwieństwie do zawodników w skali globalnej kompletnie się nie liczą.
Takich trenerów, którzy natychmiast mogliby objąć reprezentację też nie ma zatrzęsienia. Kto dziś mógłby zmienić Nawałkę, gdyby ten odszedł do Interu Mediolan? Warto byłoby pomyśleć nad tym już teraz, kiedy nie ma pożaru i bardzo dobrze idzie. Co by nie mówić o Leo, właśnie przy nim kilku naszych trenerów podszkoliło warsztat, w tym właśnie Nawałka. A może dyrektorzy szkoły trenerów wskażą jakiegoś prymusa?
Cały materiał do obejrzenia w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze