Nice 1 Liga: Zagłębie nadal bez wyjazdowego zwycięstwa. Remis w Tychach

Piłka nożna

Zagłębie Sosnowiec bezbramkowo zremisowało z GKS Tychy. Oznacza to, że piłkarze Dariusza Dudka nadal pozostają jedynym zespołem Nice 1 Ligi, który ani razu nie wygrał na wyjeździe.

Sosnowiczanie od sześciu spotkań nie zaznali goryczy porażki i jak się później okazało udało im się przedłużyć tą serię. W poprzednim meczu piłkarze Dariusza Dudka pokonali Ruch Chorzów 2:1, lecz wśród rywali zagrał nieuprawniony zawodnik, więc Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała im walkowera. Tyszanie z kolei odnotowali w poprzedniej kolejce porażkę 0:1 z Odrą Opole.

 

Gospodarze od mocnego uderzenia rozpoczęli to spotkanie. Już w 2. minucie futbolówka po raz pierwszy wylądowała w bramce Dawida Kudły, kiedy po mocnym rzucie z autu Dawida Abramowicza głową uderzył Kamil Zapolnik. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Płaskim strzałem po ziemi swoje kolejne trafienie zaliczył Szymon Lewicki, który jest liderem klasyfikacji strzelców Nice 1 Ligi. Show w Tychach skradł jednak Zapolnik. Napastnik GKS ewidentnie nie chciał zakończyć tego spotkania bez żadnej zdobyczy. Dawid Błanik zacentrował w pole karne, gdzie ustawiony był Zapolnik. Wydawało się, że do tej piłki nie będzie w stanie dojść, a jednak mu się to udało i wykończył akcję w pięknym stylu. Jego gol z przewrotki z całą pewnością będzie kandydatem do najładniejszej bramki miesiąca, a może i rundy.

 

W 61. minucie dobrą akcję przeprowadzili sosnowiczanie. Bardzo blisko drugiej bramki był Lewicki, ale trzeba przyznać, że Rafał Dobroliński między słupkami spisał się na medal. W końcówce gola na wagę zwycięstwa mógł dać tyszanom Zapolnik, lecz z dogodnej sytuacji uderzył bardzo mocno, a przeleciała nad poprzeczką. Goście mogą mówić o sporym szczęściu, bo pomimo trzech żółtych kartek już w pierwszej połowie meczu udało im się zakończyć pojedynek w komplecie. Nie udało się to gospodarzom, którzy przez ostatnią minutę grali w dziesięciu po dwóch żółtych, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Łukasza Matusiaka.

 

GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 1:1 (1:1)
Bramki: Kamil Zapolnik 40 - Szymon Lewicki 30

 

Tychy: Rafał Dobroliński - Maciej Mańka, Daniel Tanżyna, Seweryn Gancarczyk, Dawid Abramowicz - Dawid Błanik (73 Paweł Kaczmarczyk), Łukasz Matusiak, Adrian Łuszkiewicz, Piotr Ćwielong (90 Łukasz Bogusławski), Kamil Zapolnik - Michał Fidziukiewicz (81 Marcin Radzewicz).

 

Zagłębie: Dawid Kudła - Robert Sulewski, Arkadiusz Jędrych, Mateusz Cichocki, Žarko Udovičić - Konrad Wrzesiński, Sebastian Milewski (53 Tomasz Nawotka), Tomasz Nowak, Adam Banasiak - Szymon Lewicki, Vamara Sanogo (87 Wojciech Łuczak).

 

żółte kartki: Matusiak - Nowak, Banasiak, Jędrych, Sanogo.


czerwona kartka: Łukasz Matusiak (90. minuta, Tychy, za drugą żółtą).

 

sędziował: Dawid Bukowczan (Żywiec).
widzów: 4800.

CM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie