Pulis i kibice tracą cierpliwość do Krychowiaka? "Jest turystą"
West Bromwich Albion nie wygrał w lidze z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie. To już blisko trzy miesiące, a zawodnik, który wyraźnie wyróżniał się umiejętnościami na tle przeciętnych kolegów, nie potrafił ani razu poprowadzić ich do kompletu punktów. Nie inaczej było w sobotę, gdy zespół Tony'ego Pulisa zebrał potężne lanie od mistrza Anglii, Chelsea aż 0:4.
Fatalna seria West Bromu to na Wyspach Brytyjskich już chleb powszedni. Zespół Tony'ego Pulisa nie wygrał w lidze od 19 sierpnia i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić. The Baggies nie byli oczywiście faworytem w starciu z mistrzem Anglii, Chelsea - gospodarze jednak nawet nie podjęli walki z silniejszym rywalem.
Środkiem pomocy miał dyrygować Grzegorz Krychowiak, jednak Polak zszedł w boiska już w przerwie. Posunięcie taktyczne Pulisa, czy menedżer powoli traci cierpliwość do Polaka, który nie jest w stanie odmienić marnego losu jego zespołu? Fakty są takie, że "Krychę" w przerwie zastąpił Claudio Yacob przy stanie 0:3 dla gości.
Bezlitośni byli kibice zespołu 27-latka, którzy nazywali go nawet... turystą. Według internautów, zdjęcie "Krychy" z boiska było najlepszą decyzją Pulisa w sobotnim spotkaniu.
Krychowiak is a tourist, fucking shit signing. #wba Get PULIS OUT NOW.
— JackWBA (@JackWba1986) 18 listopada 2017
Krychowiak had a HORRIBLE first half lol
— Wọlé II (@Kingwole) 18 listopada 2017
HT sub for #WBA: Yacob for Krychowiak, who was very poor first half.
— Steve Madeley (@SteveMadeleyWWA) 18 listopada 2017
The Blues dali w pierwszej połowie prawdziwy koncert na The Hawthorns, a na wysokości zadania stanęły wszystkie gwiazdy zespołu. Na miejscu zawsze był Alvaro Morata, który do typowej dla siebie bramki dorzucił fenomenalną asystę piętą do Edena Hazarda. Belg tradycyjnie prowadził grę ofensywną swojej drużyny, bezbłędny był także blok defensywny ekipy Antonio Conte. Trzecią bramkę zdobył Marcos Alonso.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił, a gospodarzy dobił Hazard. West Brom oddał zaledwie dwa celne strzały (przy siedmiu Chelsea) i nie potrafił podjąć walki z silniejszym rywalem. To dziewiąty z rzędu mecz w Premier League bez zwycięstwa, czwarta z rzędu ligowa porażka. West Brom jest już nieznacznie nad kreską oznaczającą strefę spadkową...
West Bromwich Albion - Chelsea FC 0:4 (0:3)
Bramki: Morata 17', Hazard 23', 62', M. Alonso 38'
WBA: Foster; McAuley, Evans, Hegazy; Phillips, Krychowiak (Yacob 46'), Barry, Livermore, Gibbs; Rondon, J. Rodriguez (Burke 70')
Chelsea: Courtois; Azpilicueta, Christensen, Cahill; Zappacosta, Fabregas (Drinkwater 67'), Kante (Willian 77'), Bakayoko, M. Alonso; Hazard (Pedro 71'), Morata
Żółte kartki: Rondon - Hazard, Fabregas