Grosicki przeprosił kibiców. "Brak mi słów"
Kamil Grosicki ma świadomość, że jego Hull City spisuje się w ostatnim czasie grubo poniżej oczekiwań. "Nie wierzę w to, co się dzieje. Brak mi słów..." - napisał Polak w mediach społecznościowych i przy okazji przeprosił kibiców.
Hull City czeka na kolejne zwycięstwo od 21 października. Wtedy "Grosik" i spółka pokonali na wyjeździe Barnsley FC 1:0. Od tamtej pory podopieczni Leonida Słuckiego rozegrali sześć meczów. Dwa remisy i cztery porażki - tak wygląda ich bilans w tym czasie. Nic dziwnego, że kibice tracą cierpliwość...
"Nie wierzę w to, co się dzieje. Brak mi słów... Najbardziej szkoda mi naszych kibiców, że muszą na to patrzeć! Przepraszamy, mam nadzieję że będziecie z nami tak jak zawsze! Trzeba walczyć o lepsze czasy dla Hull Tigers" - napisał "Grosik".
Grosicki stracił ostatnio miejsce w podstawowym składzie Hull City. W sobotnim meczu z Bristol City (2:3) pojawił się na boisku dopiero w 87. minucie, zmieniając Jarroda Bowena.
W tym sezonie Polak rozegrał 18 meczów w Championship, w których strzelił pięć goli i zanotował cztery asysty. Jego drużyna zajmuje obecnie 20. miejsce w tabeli.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze