Guardiola wyrównał kolejny rekord Premier League
Manchester City nie ma sobie równych w tym sezonie Premier League. Po siedemnastu kolejkach zajmuje pierwsze miejsce z przewagą jedenastu oczek nad drugim Manchesterem United. Nic dziwnego, że doceniany z tego powodu jest Pep Guardiola.
W trwającym sezonie ligowym tylko Everton był w stanie zatrzymać Manchester City. Było to na początku rozgrywek, a od tego czasu "Obywatele" wygrali piętnaście spotkań z rzędu, co jest rekordem Premier League - są też na dobrej drodze do ustanowienia najlepszego wyniku, jeśli chodzi o strzelone gole w całym sezonie oraz liczbę punktów: oba rekordy (103 bramki i 95 punktów) należą do Chelsea.
Nic więc dziwnego, że regularnie doceniany jest Pep Guardiola, który stworzył w Manchesterze maszynę niemal nie do zatrzymania. Hiszpański trener wygrywał w tym sezonie nagrodę dla dla Menadżera Miesiąca we wrześniu i październiku, a w piątek dorzucił do tego statuetkę za listopad. Trzy triumfy z rzędu oznaczają, że wyrównał on rekord Premier League - wcześniej trzema wygranymi z rzędu mógł poszczycić się Antonio Conte, który w zeszłym sezonie poprowadził Chelsea do mistrzostwa Anglii. Włoch został wyróżniony w październiku, listopadzie i grudniu 2016 roku.
Niewykluczone, że Guardiola będzie śrubował i ten wynik, gdyż jego ekipa zagrała w grudniu trzy spotkania i wszystkie wygrała. Przed nią jednak jeszcze cztery mecze: z Tottenhamem, Bournemouth, Newcastle United i Crystal Palace.
W listopadzie Manchester City wygrał z Arsenalem, Leicester City, Huddersfield oraz Southampton.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze