Zaskakujący wybór! Leon nie został MVP Klubowych Mistrzostw Świata

Tuż po zakończeniu finałowego spotkania przyszło do rozdania nagród indywidualnych. Zenit Kazań zwyciężył w Klubowych Mistrzostwach Świata po raz pierwszy w swojej historii, po drodze ogrywając między innymi PGE Skrę Bełchatów, Sada Cruzeiro i w finale - Cucine Lube Civitanova.

 

Mistrzowie Rosji raz jeszcze udowodnili, że w Europie nie mają sobie równych. Na polskim turnieju wszystko funkcjonowało jak trzeba: w wielkiej formie były gwiazdy zespołu - Matt Anderson, Maksim Michajłow i Wilfredo Leon.

 

Mimo 19 punktów w finale i poprowadzenia swojego zespołu do historycznego triumfu przyszły reprezentant Polski nie został wybrany MVP turnieju. Rzadko zdarza się, że to prestiżowe wyróżnienie trafia do zawodnika zespołu, który nie podniósł trofeum. 

 

Tak stało się jednak tym razem: najlepszym zawodnikiem KMŚ 2017 został Osmany Juantorena z Lube (22 pkt w finale), Leon zaś otrzymał wyróżnienie jako jeden z dwóch najlepszych przyjmujących - obok innego Kubańczyka, Yoandy'ego Leala z Sada Cruzeiro. W "dream teamie" znaleźli się także Aleksiej Samoylenko, Simon Robertlandy, Jenia Grebennikov, Aleksander Butko i Cwetan Sokołow.

 

Najlepsi przyjmujący: Wilfredo Leon (Zenit Kazań), Yoandy Leal (Sada Cruzeiro)

Najlepsi środkowi: Aleksiej Samoylenko (Zenit Kazań), Simon Robertlandy (Sada Cruzeiro)

Najlepszy libero: Jenia Grebennikov (Cucine Lube Civitanova)

Najlepiej serwujący: Aleksander Butko (Zenit Kazań)

Najlepszy atakujący: Cwetan Sokołow (Cucine Lube Civitanova)

 

MVP: Osmany Juantorena (Cucine Lube Civitanova)