KSW 41: Genialna walka Wrzoska z Szymańskim!
Trzy pięciominutowe rundy kapitalnego MMA pokazali nam Marcin Wrzosek i Roman Szymański. Jednogłośną decyzją sędziów wygrał ten pierwszy. Zwycięstwo przybliżyło go do walki o pas kategorii piórkowej KSW, który utracił w maju.
Pierwsze minuty to głównie klincz przy siatce. W nim Wrzosek pokazał ogromną siłę i to on lepiej się zaprezentował, przycisnął rywala i zaaplikował mu kilka mocnych kolan. Potem przeszedł do parteru i tam dalej rozbijał przeciwnika. Pierwsza runda wyraźnie dla byłego mistrza KSW.
Druga partia była już bardziej wyrównana. Wrzosek dalej mocny, ale Szymański w końcu pokazał duży zasób umiejętności, trafił kilkoma kolanami i wyraźnie zaskoczył Wrzoska.
Na twarzy Szymańskiego pokazało się wyraźne rozcięcie i płynący z niego strumień krwi. Wrzosek absolutnie zdominował Szymańskiego, bardzo skrupulatnie go rozbijał. Walka była kapitalna, stała na bardzo wysokim poziomie pod względem czysto sportowym. Wrzosek udowodnił, że strata pasa wagi piórkowej w walce z Kleberem Koike Erbstem była wypadkiem przy pracy.
Marcin "Polish Zombie" Wrzosek vs. Roman Szymański. CO ZA BATALIA!!!!!!!!!!!!!!!!! 🔥🔥🔥
— martin lewandowski (@martinksw) 23 grudnia 2017
W załączonym materiale rozmowa z Marcinem Wrzoskiem.
Przejdź na Polsatsport.pl