KSW 41: Wyniki gali
Roberto Soldic (13-2, 11 KO, 1 SUB) niespodziewanie pokonał Borysa Mańkowskiego (19-7-1, 3 KO, 7 SUB) w walce wieczoru gali KSW 41. Tym samym został nowym mistrzem wagi półśredniej. Wcześniej zwycięstwa odnieśli Kleber Koike Erbst (22-4-1, 2 KO, 18 SUB) oraz Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) oraz Tomasz Oświeciński (1-0, 1 KO). Ten ostatni był też bohaterem awantury z... Arturem Szpilką!
Wyniki gali:
Roberto Soldic (13-2, 11 KO, 1 SUB) pokonał przez techniczny nokaut po trzeciej rundzie Borysa Mańkowskiego (19-7-1, 3 KO, 7 SUB)
Tomasz Oświeciński (1-0, 1 KO) pokonał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie Popka Monstera (3-3, 3 KO)
Kleber Koike Erbst (22-4-1, 2 KO, 18 SUB) pokonał przez poddanie (duszenie zza pleców) Artura Sowińskiego (18-8-2NC, 6 KO, 7 SUB) 3 RUNDA
Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (30:27, 30:27, 30:27) Romana Szymańskiego (10-4, 1 KO, 3 SUB)
Michał Andryszak (20-6-1NC, 13 KO, 6 SUB) pokonał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie Fernando Rodriguesa Jr (11-4, 8 KO, 2 SUB)
Damian Janikowski (2-0, 2 KO) pokonał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie Antoniego Chmielewskiego (32-17, 5 KO, 18 SUB) 2 RUNDA
Grzegorz Szulakowski (9-1, 2 KO, 5 SUB) pokonał przez poddanie (skrętówka) w pierwszej rundzie Kamila Szymuszowskiego (16-5, 2 KO 4 SUB)
Salahdine Parnasse (10-0-1, 1 KO, 4 SUB) pokonał większościową decyzją sędziów (29:29, 29:28, 29:28) Łukasza Rajewskiego (7-3-1NC, 5 KO)
Gracjan Szadziński (7-2, 5 KO) pokonał Macieja Kazieczko (3-1, 2 KO) przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie.
Czy dojdzie do walki Soldic - Du Plessis? Afrykaner jest zdania, że bardzo szybko poradzi sobie z Soldicem.
Piękne zachowanie Mańkowskiego i Soldica!
Borys Mańkowski (19-6-1, 3 KO, 7 SUB) - Roberto Soldic (12-2, 10 KO, 1 SUB) 3 RUNDA
Soldic przez TKO
Walka nie będzie kontynuowana! Narożnik Mańkowskiego uznał, że nie ma sensu kontynuować tego pojedynku. I chyba słusznie... Soldic nowym mistrzem KSW wagi półśredniej!
Borys Mańkowski (19-6-1, 3 KO, 7 SUB) - Roberto Soldic (12-2, 10 KO, 1 SUB) 3 RUNDA
10:8 Soldic (30:26 Soldic)
Nie do zatrzymania jest na razie Soldic. Co ciekawe, ma nawet okazję, by wrócić z parteru do stójki, ale tego nie chce! Z góry jest fantastyczny, a Mańkowski traci coraz więcej krwi. Co za pokaz MMA w wykonaniu Soldica!
Borys Mańkowski (19-6-1, 3 KO, 7 SUB) - Roberto Soldic (12-2, 10 KO, 1 SUB) 2 RUNDA
10:9 Soldic (20:18)
Niesamowitą siłą włada Soldic! Mańkowski jak na razie jest bezradny, nie potrafi bronić się przed potężnymi kopnięciami na tułów, a i w parterze przewagę ma przeciwnik, który zaakceptował tę walkę na kilka dni przed galą! Świetny występ Soldica!
Borys Mańkowski (19-6-1, 3 KO, 7 SUB) - Roberto Soldic (12-2, 10 KO, 1 SUB) 1 RUNDA
10:9 Soldic
Mańkowski chciał bić się z Soldicem w stójce i... to chyba nie był dobry pomysł. Rywal z Bałkanów pokazał się z kapitalnej strony, jego kopnięcia na tułów siały prawdziwe spustoszenie w szeregach obronnych Mańkowskiego. Do tego jego ciosy ważą sporo, nawet jeśli przechodzą przez gardę. Do tego dochodzi przewaga zasięgu i świetne ciosy lewą ręką. Polak tylko raz spróbował przenieść walkę do parteru, ale to mu się nie udało.
Borys Mańkowski (19-6-1, 3 KO, 7 SUB) - Roberto Soldic (12-2, 10 KO, 1 SUB)
Ufff. Po takich emocjach czas na walkę wieczoru!
Oświeciński wyzwał Szpilkę, a ten... wszedł do klatki i zaczął bójkę. Sceny, sceny!
- Dziękuję wszystkim, kocham Was! Liczy się to, że wygrałem - powiedział.
Oświeciński jest tak wykończony, że nie potrafi ustać na nogach!
Popek Monster (3-2, 3 KO) - Tomasz Oświeciński (0-0) 2 RUNDA
Oświeciński przez TKO
Popek miał swoje sytuacje w pierwszej rundzie, ale ich nie wykorzystał. A to się zemściło! Oświeciński szybko obalił Popka, później nawet na chwilę wykluczył mu rękę i dobrze pracował z pozycji bocznej. W pewnym momencie zasypał go gradem ciosów i było widać, że Popek powoli ma dość. Zawiodła kondycja. Sędzia przerwał walkę, sensacja!
Popek Monster (3-3, 3 KO) - Tomasz Oświeciński (1-0, 1 KO) 2 RUNDA
Oświeciński przez TKO!
10:8 Popek
Popek Monster szybko pięknym rzutem przeniósł walkę do parteru. Później zasypał go gradem ciosów, ale po kilku atakach musiał złapać oddech. To też pomogło Oświecińskiemu, który nie miał jednak sil na powrót do stójki. Ogólnie przewaga należała do Popka, który dwa razy znajdował się w dosiadzie, ale nie potrafił tego wykorzystać.
W klatce KSW pojawił się... Marcin Wrzosek. - Zróbmy to jeszcze raz, nawet teraz - krzyczy! - Wrzosek to nie tylko najlepszy zawodnik w mojej wadze, ale także najlepszy człowiek. Chętnie dam mu tę walkę - dodał Koike Erbst.
To będzie fantastyczna batalia!
Kleber Koike Erbst (22-4-1, 2 KO, 18 SUB) - Artur Sowiński (18-8-2NC, 6 KO, 7 SUB) 3 RUNDA
Koike Erbst przez poddanie
Koike Erbst po raz kolejny udowodnił, że nie ma na niego mocnego w rozgrywce parterowej! Japończyk idealnie wpiął się za plecy Sowińskiemu, zapiął trójkąt na biodrach i po chwili zaatakował go duszeniem zza pleców. "Kornik" po kilku sekundach musiał odklepać. Ależ zakończenie!
Kleber Koike Erbst (23-4-1, 2 KO, 19 SUB) - Artur Sowiński (18-9-2NC, 6 KO, 7 SUB) 3 RUNDA
Koike Erbst przez poddanie!
Kleber Koike Erbst (22-4-1, 2 KO, 18 SUB) - Artur Sowiński (18-8-2NC, 6 KO, 7 SUB) 2 RUNDA
10:9 Erbst (19:19)
Sowiński znowu zaczął od pressingu, ale tym razem Koike Erbst miał inny pomysł na to starcie. Japończyk w kolejnej próbie obalenia w końcu dopiął swego i bardzo szybko zdobył nawet dosiad! Jego sztuczki w parterze były niesamowite, ale "Kornik" nie dał się zaskoczyć. Kiedy znalazł się na górze, to błyskawicznie wstał i charakterystyczną wędką "wyłowił" swojego rywala do stójki.
Kleber Koike Erbst (22-4-1, 2 KO, 18 SUB) - Artur Sowiński (18-8-2NC, 6 KO, 7 SUB) 1 RUNDA
10:9 Sowiński
Przypominamy, że walki mistrzowskie są toczone na dystansie pięć rund po pięć minut. Od początku to Sowiński miał przewagę, to on miał po swojej stronie tzw. kontrolę klatki. Koike Erbst kilka razy zerwał się z atakmi w stójce, ale jego uderzenia nie zrobiły większego wrażenia na "Korniku". Obalenia - również. Sowiński bardzo spokojnie i metodycznie punktuje Japończyka.
Zapraszamy Was także na Facebooka! Zostawcie like'a, znajdziecie tam mnóstwo informacji odnośnie KSW i nie tylko!
Polsatsport.pl
Polsatsport.pl. 173,675 likes · 7,095 talking about this. Polsatsport.pl to serwis tworzony przez dziennikarzy Polsatu Sport. U nas znajdziecie wiadomości, wideo, relacje na żywo i wiele więcej!
Kleber Koike Erbst (22-4-1, 2 KO, 18 SUB) - Artur Sowiński (18-8-2NC, 6 KO, 7 SUB)
Tomasz Narkun i Karol Bedorf już rozdzielili między siebie... pięściarzy. Ten pierwszy chce przywitać w klatce Mateusza Masternaka, a drugi - Artura Szpilkę. Uda się?
Za chwilę pierwsza walka mistrzowska dzisiejszej gali!
Polecamy! Z nami zdążysz na każdy mecz! Ustaw przypomnienie przed planowaną transmisją i oglądaj spotkania na sportowych antenach telewizji Polsat.
Pobierz aplikację Polsat Sport i bądź na bieżąco!
Wrzosek pokazuje, że chce już mistrzowski pas!
Marcin Wrzosek (13-4, 5 KO, 3 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty Romana Szymańskiego (10-4, 1 KO, 3 SUB)
Marcin Wrzosek (12-4, 5 KO, 3 SUB) - Roman Szymański (10-3, 1 KO, 3 SUB) 3 RUNDA
10:9 Wrzosek (30:27 Wrzosek)
Już na początku trzeciej rundy Wrzosek znalazł się z góry. I w skrócie można napisać, że z małymi przerwami utrzymał go na ziemi. To był popis byłego mistrza KSW, który w kolejnej walce z pewnością otrzyma mistrzowską szansę!
Marcin Wrzosek (12-4, 5 KO, 3 SUB) - Roman Szymański (10-3, 1 KO, 3 SUB) 2 RUNDA
10:9 Wrzosek (20:18 Wrzosek)
Ta walka nie zawodzi! Obaj zawodnicy pokazują nam fantastyczne zapasy. Raz na górze jest Wrzosek, ale po chwili to Szymański kapitalnie go przetacza i jest w pozycji dominującej. Gdy wydawało się, że Wrzosek jest bliżej wygranej, to Szymański przejął stery pojedynku w swoje ręce i kilka razy poważnie naruszył go w stójce. Minimalnie więcej zrobił chyba jednak Wrzosek, ale runda była wyrównana.
Marcin Wrzosek (12-4, 5 KO, 3 SUB) - Roman Szymański (10-3, 1 KO, 3 SUB) 1 RUNDA
10:9 Wrzosek
Początek walki nie był może emocjonujący, bo toczył się on głównie w klinczu. Przewagę miał Szymański, który zepchnął rywala na liny, ale nie był w stanie go obalić! "Polish Zombie" pokazał kapitalne defensywne zapasy, ale ofensywne także nie są mu obce. W pewnym momencie to właśnie on znalazł się z góry. Szymański co prawda efektownym przewrotem uwolnił się z ucisku, ale Wrzosek umiejętnie go skontrolował. Do końca rundy zadał wiele ciosów m.in. łokciami, wygrywając tę rundę.
Marcin Wrzosek (12-4, 5 KO, 3 SUB) - Roman Szymański (10-3, 1 KO, 3 SUB)
To musi być DOBRE!
- KSW potrzebuje nowego mistrza wagi ciężkiej. Stoi tutaj przed Wami - powiedział Andryszak. Zasługuje na pas?
Fernando Rodrigues Jr (11-3, 8 KO, 2 SUB) - Michał Andryszak (19-6-1NC, 12 KO, 6 SUB)
1 RUNDA
Andryszak kończy swoje walki głównie w pierwszych rundach i tak też było tym razem! Rodrigues Jr zaczął agresywnie, chciał zamknąć go na siatce, ale jego ręce nie wracały po ciosach. Wykorzystał to Andryszak, który najpierw kapitalnie skontrował mocnym prawym, a następnie poprawił kolejną bombąz prawej ręki. Brazylijczyk padł na deski i po chwili został zasypany gradem ciosów.
Sędzia musiał przerwać walkę.
Kolejna fantastyczna wygrana Andryszaka!
Fernando Rodrigues Jr (11-3, 8 KO, 2 SUB) - Michał Andryszak (19-6-1NC, 12 KO, 6 SUB) 1 RUNDA
Andryszak przez TKO!
Fernando Rodrigues Jr (11-3, 8 KO, 2 SUB) - Michał Andryszak (19-6-1NC, 12 KO, 6 SUB)
Fernando Rodrigues Jr (11-3, 8 KO, 2 SUB) - Michał Andryszak (19-6-1NC, 12 KO, 6 SUB)
Fernando Rodrigues Jr (11-3, 8 KO, 2 SUB) - Michał Andryszak (19-6-1NC, 12 KO, 6 SUB)
Idziemy w górę z kilogramami! Waga ciężka i...
Fernando Rodrigues Jr (11-3, 8 KO, 2 SUB) - Michał Andryszak (19-6-1NC, 12 KO, 6 SUB)
- Liczy się serce i charakter. Dałem się zaskoczyć, bo trenowaliśmy obronę obaleń. Jako medalista olimpijski nie mogłem tego przegrać - powiedział Janikowski.
Damian Janikowski (2-0, 2 KO) - Antoni Chmielewski (32-17, 5 KO, 18 SUB) 2 RUNDA
Janikowski przez TKO
Patrząc na to, co wydarzyło się w pierwszej rundzie, można było być zaskoczonym, kiedy to Chmielewski efektownym rzutem sprowadził Janikowskiego do parteru. Bardzo szybko przeszedł też z półgardy do dosiadu i wydawało się, że może za chwilę zapiąć duszenie za pleców. Janikowski sprytnie jednak wykluczył mu ręce i uciekł w pobliże siatki, gdzie po ładnym przetoczeniu znalazł się z góry. Tam walka przebiegała już pod dyktando medalisty olimpijskiego, który krucyfiksem wykluczył prawę rękę rywala, zasypując go krótkimi łokciami. Sędzia musiał przerwać walkę.
Ten jednak nie spanikował i mądrze uciekł pod siatkę. Tam po ładnym przetoczeniu znalazł się na gó
Janikowski przez TKO!
10:9 Janikowski
Janikowski nie tracił czasu i od razu ruszył do śmiałego ataku. Po niemal każdym ciosie wpadał w Chmielewskiego, kleił się do niego, szukając uderzeń kolanami, którymi to znokautował w debiutanckim starciu Julio Gallegosa. W pewnym momencie "Antonio" otrzymał cios poniżej pasa, przez co walka na kilka minut została przerwana.
Weteran polskiej sceny MMA sprytnie odczekał kilka minut, by wybić z uderzenia pobudzonego Janikowskiego, ale to nie udało efektu. Medalista olimpijski w zapasach znowu robił i swoje, by w pewnym momencie pięknym rzutem sprowadzić walkę do parteru. Tam na początku skupił się na kontroli, ale z czasem dorzucił też kilka ciosów. Pod koniec był nawet blisko skończenia, ale gong uratował Chmielewskiego.
Damian Janikowski (1-0, 1 KO) - Antoni Chmielewski (32-16, 5 KO, 18 SUB)
Damian Janikowski (1-0, 1 KO) - Antoni Chmielewski (32-16, 5 KO, 18 SUB)
Czas na pierwszą walkę karty głównej!
Damian Janikowski (1-0, 1 KO) - Antoni Chmielewski (32-16, 5 KO, 18 SUB)
Polecamy! Z nami zdążysz na każdy mecz! Ustaw przypomnienie przed planowaną transmisją i oglądaj spotkania na sportowych antenach telewizji Polsat.
Pobierz aplikację Polsat Sport i bądź na bieżąco!
A przed nami oficjalna ceremonia otwarcia gali KSW 41!
Cały czas trwa głosowanie na najlepszego sportowca 2017 roku! Tutaj możecie oddać swój głos na m.in. Joannę Jędrzejczyk.
83. Plebiscyt Przeglądu Sportowego na Najlepszego Sportowca Roku 2017 - Polsat Sport
Z Mateuszem Borkiem są mistrzowie KSW - Ariane Lipski oraz Mateusz Gamrot.
Kamil Szymuszowski (16-4, 2 KO 4 SUB) - Grzegorz Szulakowski (8-1, 2 KO, 4 SUB)
Szulakowski przez poddanie
Szulakowski nie szukał za wszelką cenę zejścia po nogi, ale spokojnie starał się wybadać dystans. Udało mu się to po kilkudziesięciu sekundach: "Szuli" od razu złapał nogę i poszukał poddania taktarovem. Szymuszowski jednak zachował zimną krew i ładnie obszedł plecy rywala, dzięki czemu zapobiegł przegranej.
Szulakowski nie zrezygnował jednak z poddania i po kolejnych sekundach złapał nogę po raz kolejny, tym razem szukając skrętówki. Szymuszowski wydał z siebie okrzyk bólu, a sędzia natychmiast przerwał walkę. Imponująca wygrana!
Szulakowski przez poddanie!
Kamil Szymuszowski (16-4, 2 KO 4 SUB) - Grzegorz Szulakowski (8-1, 2 KO, 4 SUB)
Czas na kolejną walkę!
Salahdine Parnasse (10-0-1, 1 KO, 4 SUB) pokonał większościową decyzją sędziów (29:29, 29:28, 29:28) Łukasza Rajewskiego (7-3-1NC, 5 KO)
Łukasz Rajewski (7-2-1NC, 5 KO) - Salahdine Parnasse (9-0-1, 1 KO, 4 SUB) 3 RUNDA
10:9 Parnasse (29:28 Parnasse)
Pierwsza połowa rundy była bardzo spokojna. Ciosów było niewiele, ale na pressingu starał się walczyć Polak. Rajewski raz spróbował obalenia, które zostało z łatwością obronione przez Parnasse'a, który po chwili sam idealnie rzucił przeciwnikiem na deski. Później kapitalnie wszedł mu za plecy, zapiął trójkąt na biodrach i szukał duszenia zza pleców. Nie znalazł go, ale zyskał mnóstwo cennych sekund. Rajewski wstał, ale Parnasse ciągle miał złapany uchwyt, który miał pozwolić mu na dopięcie anakondy. Choć kręcił się jak mógł, to nie zdołał skończyć walki przed czasem. Jak będzie na kartach punktowych? Czekamy!
Łukasz Rajewski (7-2-1NC, 5 KO) - Salahdine Parnasse (9-0-1, 1 KO, 4 SUB) 2 RUNDA
10:9 Parnasse (19:19)
Tym razem to nie Rajewski zaczął agresywnie, ale Parnasse, który jakby nauczył się walczyć z Polakiem. To Francuz rozdawał karty, po raz kolejny kapitalnie mieszał kopnięcia, co mogło mieć znaczenie pod koniec rundy, kiedy idealnie zamarkował middle kicka, a uderzał high kickiem. Rajewski padł na deski, ale szybko wstał. Po chwili piękną akcją zapaśniczą sprowadził walkę do parteru. Przed nokdaunem miał jednak spore problemy z wyczuciem dystansu oraz mobilnością rywala.
Łukasz Rajewski (7-2-1NC, 5 KO) - Salahdine Parnasse (9-0-1, 1 KO, 4 SUB) 1 RUNDA
10:9 Rajewski
Walka od początku była prowadzona w stylu kickbokserskim. Żaden z nich nawet nie próbował sprowadzenia na ziemię, więc mogliśmy podziwiać świetną rundę stójkową. Parnasse zgodnie z oczekiwaniami był bardzo szybki, jego nieskie kopnięcia przeplatane wysokimi mogły robić wrażenie, lecz po kilkudziesięciu sekundach to Polak radził sobie lepiej. Lepiej pracował w defensywie, a do tego świetnie uderzał na tułów. Dobrze też uderzał z kontry po przepuszczeniu ciosów dynamicznego Francuza. Bardzo równa runda.
Nie zwalniamy tempa!
Łukasz Rajewski (7-2-1NC, 5 KO) - Salahdine Parnasse (9-0-1, 1 KO, 4 SUB)
Maciej Kazieczko (3-1, 2 KO) - Gracjan Szadziński (7-2, 5 KO)
Szadziński przez TKO
Szadziński miał mieć przewagę siłową, ale to Kazieczko zaczął znacnzie lepiej. Zawodnik Ankos MMA zaczął od niskich kopnięć, a z czasem dorzucił też kapitalne kombinacje. Po jednym z podbródkowych Szadziński padł na deski, a Kazieczko znalałzł się z góry. Przez jakiś czas dobrze kontrolował go z góry, później gdy walka wróciła na nogi, po raz kolejny sprowadził ją do parteru. Szadziński wstał po raz drugi i starał się wykorzystać fakt, że rywal nie potrafił go znokautować. Jak jednak złapać przeciwnika, który jest bardzo mobilny? Szczeciński Berserker w swoim stylu kapitalnie popracował na nogach, balansem zgubił Kazieczkę i potężnym lewem powalił go na deski. Po uderzeniach w parterze sędzia Piotr Michalak przerwał walkę na sekundę przed końcem rundy! Niesamowity początek gali KSW 41.
Maciej Kazieczko (3-0, 2 KO) - Gracjan Szadziński (6-2, 4 KO)
Szadziński przez TKO!
Maciej Kazieczko (3-0, 2 KO) - Gracjan Szadziński (6-2, 4 KO)
Zaczynamy!
Zaczynamy #KSW41 od starcia w wadze lekkiej!
— KSW (@KSW_MMA) 23 grudnia 2017
🇵🇱 Gracjan Szadziński vs Maciej Kazieczko 🇵🇱
Two exciting prospects kick off the #KSW41 card.
Join us on https://t.co/P3HqdhnBOS as Maciej Kazieczko faces Gracjan Szadzinski right now. pic.twitter.com/ZE6ksd7tuA
Michał Materla wystąpi na gali KSW 42!
Włodarze KSW przyznali, że liczą na występ Artura Szpilki w MMA w przyszłym roku. Sytuacja Mateusza Masternaka jest bardziej skomplikowana.
Witamy w relacji na żywo gali KSW 41!
Komentarze