Kubica, Marquez i Rossi, czyli podsumowanie 2017 roku w sportach motorowych

W Polsce kibice żużla cieszyli się z triumfu reprezentacji we Wrocławiu na The World Games. Trzymali kciuki za Patryka Dudka w walce z Jasonem Doylem na Speedway Grand Prix. Cieszyli się także z ligowych potyczek Ekstraligi i Nice 1 Ligi. W kraju nad Wisłą wielu fanów sportów motorowych skojarzy mijające dwanaście miesięcy z widokiem Roberta Kubicy za kierownicą auta F1. Testy w zespolach Renault i Williams oraz niegasnąca nadzieja na powrót do królowej sportów motorowych.

Tymczasem na gali magazynu Autosport Kubica wręczał nagrodę dla najlepszego kierowcy rajdowego świata. Trzeba przyznać, że mimo rewolucji w przepisach, mimo odejścia Volkswagena, mistrz pozostał ten sam. Sebastien Ogier zdobył swój piąty z rzędu tytuł, ale kto wie czy tegoroczny nie jest tym najcennieszym. W prywatnej ekipie M-Sport nie miał przewagi sprzętu, a mimo to pokonał rywali.

Seryjne zwicięstwa w rajdach to też specjalność Kajetana Kajetanowicza. To on, wraz z Jarosławem Baranem, dokonał niemożliwego. Trzeci z rzędu tytuł mistrza Europy to wyczyn, którego nikt w historii nie osiągnął. Rekordy w Rallycrossie bił także mistrz świata Johan Kristoffersson. W wewnętrznej walce młodość Szweda pokonała doświadczenie Pettera Solberga.

Na młodzieńczy zapał liczył także Charles Leclerc. Zdominował sezon wskrzeszonej Formuły 2 i teraz czeka debiut w elicie F1. Z kolei inny młody i utalentowany mistrz George Russell wierzy, że doświadczenia z GP3 pomogą mu w przyszłym roku, gdy przyjdzie mu walczyć F2. W dalszej perspektywie wspierany przez Mercedesa Brytyjczyk marzy zapewne, by powtórzyć sukces rodaka Lewisa Hamiltona, który w 2017 roku znów jest na tronie w Formule 1. 

Jak wyglądał ten rok w sportach motorowych? Co nas cieszyło i co fascynowało? Zobaczcie Państwo sami. Podsumowanie sportów motorowych w 2017 roku w załączonym materiale wideo.