KSW 41: Wycieńczony Mańkowski podziękował kibicom w katowickim Spodku
Roberto Soldic (13-2, 11 KO, 1 SUB) na gali KSW 41 odebrał pas mistrzowski Borysowi Mańkowskiemu(19-7-1, 3 KO, 7 SUB). Polak po wyczerpującym starciu był nieprawdopodobnie zmęczony, ale i tak znalazł czas dla kibiców, którym podziękował jeszcze przed ogłoszeniem werdyktu.
Chorwat przez trzy rundy niemiłosiernie rozbijał Mańkowskiego i odebrał mu pas kategorii półśredniej organizacji KSW. "Diabeł tasmański" nie był w stanie wyjść do czwartej rundy i jego narożnik postanowił przerwać walkę. Warto zaznaczyć, że Soldic walkę przyjął zaledwie kilka dni przed galą.
Polak po pojedynku wyglądał koszmarnie. Miał zmasakrowaną twarz i był niesamowicie zmęczony. Mańkowski jednak nawet w takich okolicznościach nie zapomina o swoich fanach, którzy zawsze gorąco go dopingują. Jeszcze przed ogłoszeniem werdyktu zebrał siły i podziękował za wielkie wsparcie.
W czasie świąt, kiedy wojownik zebrał myśli i ochłonął po tej przykrej walce, napisał na swoim oficjalnym koncie na Facebooku post skierowany właśnie do swoich fanów. – "Przepraszam wszystkich...wkrótce opowiem więcej na temat tego wszystkiego... Dziękuje, że jesteście ze mną! " – napisał.
Cała sytuacja do obejrzenia w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze