Kolejny posąg-dziwadło! Afrykańskie gwiazdy jak postaci z kreskówek
Wszystko zaczęło się od karykatury Cristiano Ronaldo na lotnisku w Maderze. Posągi upamiętniające wybitnych piłkarzy zazwyczaj nie wychodziły tak, jak powinny, a dwa kolejne przykłady mamy w Afryce. Nieznany twórca zaprezentował ostatnio dwie legendy piłki nożnej z Ghany - Michaela Essiena i Asamoah Gyana.
Cały proceder rozpoczął się kilkanaście miesięcy temu, gdy posąg Cristiano Ronaldo miał zdobić lotnisko w Maderze. Twarz najlepszego piłkarza świata 2017 roku wyglądała niepokojąco i przyniosła autorowi mnóstwo słów krytyki, nie zaś sławę i honor. Swoją podobiznę niedługo później wyśmiał legendarny Diego Maradona.
Nieznany artysta postanowił z kolei uwiecznić największe postaci afrykańskiego futbolu, a zaczął od dwóch czołowych reprezentantów Ghany. Michael Essien i Asamoah Gyan mogą znaleźć swoje pomniki w ojczyźnie, jednak ciężko nazwać je udanymi imitacjami reprezentantów "Czarnych Gwiazd".
Essien przypomina postać z kreskówki ubraną w trykot Chelsea, której barw bronił przez wiele lat, z kolei Gyan znalazł się w niezwykle niecodziennej pozycji. "The Sun" stwierdził, że trawa "zjadła" jedną z nóg zawodnika.
Michael Essien becomes the latest footballer to get a dodgy statue, but is this the worst one you have seen
— Football Away Days (@sportingawayday) 3 stycznia 2018
Retweet for yes
Comment for no pic.twitter.com/IoygMCjmdd
Another day, another dodgy statue.
— SlashFootball (@slashfootball) 8 stycznia 2018
Asamoah Gyan is the latest player to receive a work of art 😂 pic.twitter.com/S3S91cdl8A
Essien jest 58-krotnym reprezentantem kraju, Gyan w narodowej koszulce zagrał 105 razy i jest najlepszym strzelcem kraju z 51 trafieniami.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Czesław Michniewicz: Nie obawiam się, że to może być krótka przygoda z reprezentacją
