Australian Open: Woźniacka w wielkim stylu awansowała do ćwierćfinału

Woźniacka w trzecim gemie pierwszego seta straciła podanie, ale potem całkowicie zdominowała Rybarikovą. Pokonanie Słowaczki zajęło jej zaledwie 63 minuty.

 

Dunka polskiego pochodzenia wykorzystuje jak na razie drugą szansę, którą otrzymała od losu podczas tej edycji Australian Open. W trzecim secie pojedynku drugiej rundy ze 119. w rankingu WTA Chorwatką Janą Fett przegrywała już 1:5 i 15:40. Bliska sensacyjnej porażki zawodniczka wykazała się jednak odpornością psychiczną, obroniła dwie piłki meczowe i wygrała sześć kolejnych gemów oraz całe spotkanie.

 

W niedzielę cieszyła się nie tylko z pierwszego od 2012 roku awansu do ćwierćfinału zawodów w Melbourne, ale także z...pierwszego w rywalizacji wielkoszlemowej tweenera (trudne zagranie, w którym zawodnik uderza piłkę między nogami).

 

W ubiegłym roku Dunka występowała w Melbourne z "19". Teraz gra z "dwójką" i to jej najwyższe rozstawienie w Australii od sześciu lat, gdy miała "jedynkę". Wówczas dotarła do ćwierćfinału. Najlepszy wynik w tej imprezie uzyskała siedem lat temu, gdy zatrzymała się rundę dalej.

 

27-letnia tenisistka po raz 10. znalazła się w "ósemce" zmagań wielkoszlemowych (trzy razy w Melbourne, pięć w US Open i trzy we French Open).

 

Triumfatorka październikowego WTA Finals ma szansę wrócić za tydzień - po sześciu latach przerwy - na pozycję liderki światowej listy. By tak się stało, sama musi dotrzeć w Melbourne do półfinału oraz musi zostać spełnionych jeszcze kilka warunków dotyczących wyników innych zawodniczek.

 

Woźniacka, która wciąż czeka na pierwszy wielkoszlemowy tytuł, o przybliżenie się do takiego triumfu powalczy w ćwierćfinale z Carlą Suarez Navarro. 39. w rankingu Hiszpanka wygrała z rozstawioną z "32" Anett Kontaveit 4:6, 6:4, 8:6. Estonka nie wykorzystała swojej szansy w tym pojedynku - w drugim secie prowadziła 4:1. Zawodniczka z Półwyspu Iberyjskiego, która na otwarcie pokonała polską kwalifikantkę Magdalenę Fręch, wyrównała swoje najlepsze osiągnięcie w Melbourne. W ćwierćfinale tego turnieju zagra po raz trzeci w karierze.

Przejdź na Polsatsport.pl