50 tysięcy euro kary dla Lazio Rzym za antysemickie zachowania kibiców

Pod koniec minionego roku we Włoszech zrobiło się głośno za sprawą bulwersującego incydentu związanego z kibicami Lazio Rzym, którzy w trakcie jednego z meczów ligowych na Stadio Olimpico śpiewali antysemickie pieśni oraz rozklejali naklejki z wizerunkiem ofiary Holocaustu dziewczynki Anny Frank w koszulce AS Roma.
Ów incydent wywołał spore poruszenie na Półwyspie Apenińskim zarówno w światku sportowym, ale także politycznym. Głos w tej sprawie zabierali m.in. prezydent oraz premier Włoch. Można było spodziewać się wysokiej kary dla rzymskiego klubu. Ostatecznie skończyło się na sankcji w postaci 50 tysięcy euro.
Włoska Federacja Piłkarska (FIGC) zastanawiała się również nad zamknięciem stadionu. Włodarze Lazio zgodzili się, że tego typu zachowania należy eliminować z aren sportowych, ale zasugerowali, aby nie karać wszystkich kibiców Lazio za zachowanie ok. dwudziestoosobowej grupy.
Po tym incydencie na wszystkich boiskach Serie A postanowiono uczcić pamięć ofiar Holocaustu minutą ciszy, a także odczytywać fragmenty pamiętnika zamordowanej Anny Frank. Ponadto piłkarze Lazio w kolejnym meczu pojawili się w specjalnych koszulkach z napisem „Nie dla antysemityzmu”, a prezes klubu Claudio Lolito zaplanował zorganizować grupowe wycieczki do Auschwitz.
Przejdź na Polsatsport.pl