Niemcy zareagowali na brutalny faul! Ucierpiała gwiazda Manchesteru City

Manchester City zgodnie z planem awansował do 1/8 finału Pucharu Anglii zwyciężając na stadionie w Cardiff. Goście jeszcze przed przerwą ustalili wynik spotkania: w ósmej minucie niezwykle sprytnie rzut wolny rozegrał Kevin de Bruyne, który uderzył pod murem, zaś na kilka minut przed zmianą stron gola głową (pierwszego od 2015 roku) zdobył niezwykle skuteczny w tym sezonie Raheem Sterling.

Spotkanie w Walii miało jednak status podwyższonego ryzyka, bowiem rozwścieczeni gospodarze w niezwykle ostry sposób atakowali nieuchwytnych faworytów. W jednym ze starć ucierpiała noga błyskotliwego Leroya Sane, który został brutalnie zaatakowany przez Joe Bennetta. Angielski obrońca otrzymał za starcie tylko żółtą kartkę, a o większą ostrożność do zawodników drugoligowca zaapelowała nawet… niemiecka federacja.
^{Hej, Cardiff City. Chcieliśmy tylko was poinformować, że mamy latem niezwykle ważny turniej. Nie skrzywdźcie naszych zawodników, prosimy.}

Hey, @CardiffCityFC. Just letting you know, we have a really important tournament in the summer. Please don't hurt our players. Thanks, #DieMannschaft 🙏 #inSane

— Germany (@DFB_Team_EN) 28 stycznia 2018

Skutkiem wejścia Sane opuścił boisko, a jego miejsce zajął Sergio Aguero. Bennett dowiedział się z kolei, że karma wraca: wyleciał z boiska za drugą żółtą kartkę w doliczonym czasie gry. Pep Guardiola po zakończeniu spotkania potwierdził, że Sane czekają dwa lub trzy tygodnie przerwy od gry wskutek urazu kostki.

For the fifth or sixth time this season, a potentially leg-breaking foul against a City player isn't properly punished. pic.twitter.com/CIaK3cPiVG

— City Watch (@City_Watch) 28 stycznia 2018