Niewidomy muzyk nagrał hołd dla polskich alpinistów z Nanga Parbat
Cały świat żyje w ostatnich dniach wydarzeniami z Himalajów, gdzie heroiczna akcja ratunkowa Adama Bieleckiego, Denisa Urubki, Jarosława Botora i Piotra Tomali pozwoliła uratować francuską alpinistkę Elizabeth Revol z masywu Nanga Parbat. Bohaterowie nie zdołali jednak dotrzeć do Tomasza Mackiewicza. Utwór w hołdzie dla himalaistów nagrał niewidomy muzyk MC Sobieski zainspirowany wydarzeniami z "Zabójczej Góry".
MC Sobieski jest niewidomym artystą, którego na portalu YouTube śledzi blisko 140 tys. osób. Ostatnie wydarzenia z Himalajów, gdzie ekipa ratunkowa złożona z Adama Bieleckiego, Denisa Urubki, Jarosława Botora i Piotra Tomali, która tymczasowo porzuciła swoją próbę zdobycia K2, ruszając do pomocy polsko-francuskiej parze na Nanga Parbat zainspirowały artystę do nagrania utworu mającemu oddać hołd odważnym alpinistom.
Bielecki i Urubko błyskawicznie dotarli do Elizabeth Revol, jednak nie udało im się odnaleźć znajdującego się wyżej Tomasza Mackiewicza ze względu na fatalne warunki atmosferyczne. Francuzka została przetransportowana do szpitala i jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
MC Sobieski zatytułował utwór "Śnieżne Anioły", a całość rozpoczyna się od słów "Tam gdzie marzenia często znikają pod śniegiem, pokazaliście nam wszystkim co to znaczy poświęcenie". Na profilu artysty znalazło się krótkie wyjaśnienie inspiracji:
"Utwór ten jest hołdem dla Polskich Alpinistów, którzy narażając własne życie, wyruszyli z akcją ratunkową, by ocalić ludzi. Piosenkę dedykuję również Panu Tomkowi, który swoje życie poświęcił pasji i miłości do gór. Niech ta krótka, muzyczna forma będzie poparciem dla bohaterstwa."
Komentarze