Jednoręki zawodnik MMA wraca do klatki!

Nick Newell (13-1, 2 KO, 8 SUB) to jeden z tych ludzi, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. 31-latek jest zawodnikiem MMA, mimo że nie ma przedramienia. Co więcej jego rekord jest wręcz znakomity. Teraz Amerykanin po ponad dwóch latach przerwy znowu wróci do klatki.

Historia Newella od początku wydaje się wręcz niewiarygodna. Od dziecka miał problemy z lewym ramieniem, które wyrosło tylko kilka centymetrów ponad łokieć. Jako dziecko grał w piłkę nożną, baseball czy też koszykówkę. Potem zainteresowały go zapasy.

W 2009 roku zadebiutował w MMA, dokładnie w organizacji CFX. Już w pierwszym występie znokautował rywala w pierwszej rundzie. Pięć kolejnych pojedynków kończy również w pierwszej odsłonie, za każdym razem przez poddanie. Występował w takich organizacjach jak XFC czy też WSOF. W tej ostatniej dostał nawet szansę walczyć w pojedynku wieczoru z ówczesnym mistrzem. Właśnie wtedy, w lipcu 2014 roku przegrał po raz pierwszy. Lepszy od niego okazał się Justin Gaethje, który obecnie znajduje się w czołówce kategorii lekkiej organizacji UFC!

Kolejne dwa pojedynki padły już jego łupem, w sumie z 14 walk wygrał aż 13, aż 8 przez poddanie. Teraz po ponad dwóch latach Amerykanin wróci. 9 marca zmierzy się z Sonnym Luque (8-6, 2 KO, 2 SUB) na gali LFA 3 w Houston.

Interesujący jest również fakt, że Newell ma przydomek "Notorious", tak samo jak obecny mistrz kategorii lekkiej UFC. Amerykanin również walczy w tej wadze.