Mayweather w klatce! Rewanż z McGregorem w UFC?
Conor McGregor (21-3, 18 KO, 1 SUB) vs Floyd Mayweather (0-0) na zasadach MMA? Tego domagał się Irlandczyk już od porażki z Amerykaninem w pięściarskiej walce. Scenariusz wydawał się nieprawdopodobny, ale Mayweather sam postanowił nieco podkręcić atmosferę!
W sierpniu 2017 roku doszło do starcia czołowych postaci z dwóch światów. Pięściarska legenda Floyd Mayweather postanowił powrócić z emerytury specjalnie na starcie z mistrzem UFC Conorem McGregorem. W bokserskiej konfrontacji niewielu dawało szansę Irlandczykowi i ostatecznie tak się stało. Amerykanin dyktował warunki pojedynku i ostatecznie pewnie zwyciężył przed czasem.
Obaj jednak zgodnie byli zadowoleni z wyniku finansowego, a jak wiadomo - i jeden, i drugi kochają pieniądze. Wydawało się, że scenariusz rewanżowej walki na zasadach MMA to czysta abstrakcja, ale Mayweather postanowił jednak postawić znak zapytania. Czy dojdzie do drugiego konfrontacji z McGregorem?
Amerykanin w mediach społecznościowych opublikował wideo, w którym wchodzi na boso, bez pięściarskiego obuwia do klatki MMA i nie pozostawił pod nim żadnego komentarza, zostawiając tym samym odbiorcom dowolną interpretację materiału. Post jednak błyskawicznie został dostrzeżony przez McGregora. Irlandczyk krótką wiadomością do Amerykanina skwitował całe zamieszanie.
- Hahaha, bardzo dobre. Kontynuuj ciężką pracę, mój synu. Z poważaniem, Senior – napisał McGregor.
W kolejnym wpisie Irlandczyk wysłał już niecenzuralną wiadomość zamieszczając dodatkowo zdjęcie ze swoim synem.
Sprawa nie została obojętna szefowi UFC. Dana White przekazał wideo swoim obserwującym, a w mediach w mgnieniu oka rozpętała się dyskusja na temat rewanżowej batalii. Czy to czysta prowokacja Mayweathera? A może po prostu zbadanie gruntu i za całym wpisem nie stoi sam Amerykanin, a cały sztab ludzi planujących takie wydarzenie? Żadnego ze scenariuszy nie da się wykluczyć, ale na pewno po raz kolejny zestawienie okazałoby się strzałem w dziesiątkę pod względem… finansowym. Sportowo ponownie faworyt byłby jeden. I tym razem nie chodzi o Mayweathera Juniora.
— Floyd Mayweather (@FloydMayweather) 30 stycznia 2018
Hahahaha very good. Keep up the good work my son.
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) 30 stycznia 2018
Yours sincerely,
Senior. https://t.co/Qk3U69isTS
Przejdź na Polsatsport.plFuck the Mayweathers. pic.twitter.com/1E4MQTWoUr
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) 30 stycznia 2018