Kolejne zdjęcia z akcji ratunkowej pod Nanga Parbat!

Francuzka znajdowała się na wysokości 6000 metrów, zaś Tomasz Mackiewicz pozostał na wysokości 7300 metrów. Revol twierdzi, że otrzymała wiadomość od ludzi organizujących pomoc, żeby zeszła niżej. Natomiast po Mackiewicza miał przylecieć helikopter. Kiedy Revol widziała go po raz ostatni - miał objawy obrzęku, czyli ostatecznego etapu choroby wysokościowej, która kończy się śmiercią, jeżeli człowiek nie otrzyma szybkiej pomocy lekarskiej.

Gdy Adam Bielecki i Denis Urubko dotarli do Revol nie była ona w stanie sama chodzić, dlatego też ratownicy nie mogli jej zostawić i ruszyć na pomoc Polakowi. Nie przeżyłaby kolejnej nocy na Nanga Parbat. Francuzka trafiła do szpitala z licznymi odmrożeniami, dziś lekarze walczą o uratowanie jej palców u obu rąk oraz jej lewej stopy - grozi jej amputacja.

Ostatnio do sieci trafiły kolejne zdjęcia zrobione przez ratownika - Denisa Urubko.