McGregor: Jeżeli Mayweather będzie walczył w MMA, zdobędzie mój szacunek

Między Conorem McGregorem (21-3, 18 KO, 1 SUB) i Floydem Mayweatherem Jr (0-0) było do tej pory dużo złej krwi. Jak się jednak okazało, Amerykanin cały czas może zyskać szacunek w oczach Irlandczyka. By tak się stało, musi się z nim zmierzyć w MMA.
- Jeżeli Mayweather zdecyduje się wyjść do oktagonu, zdobędzie mój szacunek - stwierdził McGregor.
Amerykanin wzbudził ostatnio sensację, zamieszczając filmik, na którym widać, jak wchodzi do klatki MMA. Nie opisał tego żadnym komentarzem, pozostawiając pole do spekulacji. Później pogrzał atmosferę, publikując kolejny.
— Floyd Mayweather (@FloydMayweather) 30 stycznia 2018
Come at the king, you best not miss... pic.twitter.com/uHx4SJngHx
— Floyd Mayweather (@FloydMayweather) 1 lutego 2018
- Jeśli robi to tylko dla rozgłosu, to będzie się to za nim ciągnęło do końca życia, że nie przeszedł od słów do czynów. (...) Ja powiedziałem, że spróbuję sił w boksie i zrobiłem to. Teraz jego kolej. Ja sprawdziłem się w jego grze, niech on sprawdzi się w mojej! - zauważył "The Notorious".
McGregor ostatnią walkę w UFC stoczył w listopadzie 2016 roku, kiedy pokonał Eddie’ego Alvareza (29-5, 16 KO, 7 SUB) i zdobył pas kategorii lekkiej. Później oglądaliśmy go w akcji jeszcze raz, ale w boksie. W sierpniu 2017 roku zmierzył się właśnie z Mayweatherem Jr, przegrywając przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie.
Przejdź na Polsatsport.pl