Pakistan powołał komisję śledczą ws. Nanga Parbat
Rząd Pakistanu powołał komisję śledczą, by ustalić przyczyny niedawnych zdarzeń na Nanga Parbat. W trakcie próby zdobycia dziewiątego co do wysokości szczytu świata na górze utknęli Elisabeth Revol i Tomasz Mackiewicz. Francuzkę udało się uratować, Polaka niestety nie. Wielu obserwatorów zarzucało Pakistańczykom brak odpowiednich procedur ratunkowych w wysokich górach. Innym ważnym celem postawionym przed komisją jest wypracowanie takich właśnie procedur.
O powołaniu komisji śledczej poinformował Pakistan Mountain News. "Rząd powołał komisję, która wyjaśni przyczyny tego niefortunnego incydentu i opublikuje zalecenia, by upewnić się, że podobne zdarzenia nie będą miały miejsca w przyszłości. Ponadto są różne wersje podające odpowiedzialnych za to zdarzenie. To również trzeba rozstrzygnąć. Śledztwo będzie nadzorowane przez sekretarza stanu" - głosi komunikat opublikowany na Facebooku PMN.
Problemy Revol i Mackiewicza zaczęły się w zeszły piątek. Do Francuzki, znajdującej się na wysokości 6000-6100 m, w nocy z soboty na niedzielę czasu miejscowego dotarli dwaj uczestnicy Zimowej Narodowej Wyprawy na K2 Adam Bielecki i Denis Urubko. W akcji ratunkowej brali też udział dwaj inni uczestnicy tej wyprawy - Jarosław Botor i Piotr Tomala. Na wysokości około 7200 m pozostał Tomasz Mackiewicz. Ze względu na pogarszające się warunki atmosferyczne niemożliwością było kontynuowanie akcji. Według relacji Revol - podczas ich rozstania Polak był w stanie agonalnym. Dopadła go choroba wysokościowa i ślepota śnieżna.
Komentarze